Olala se zarty robisz, ani ciut Ci nie wierzę!!! Ale z tego co czytałam w Danusiowych artykułach, bo czytałam że za trawnik się brać dopiero jak zakwitną nooo te jak się ona zwą .... o forsycje buziaki zostawiam
Az strach sie bac jak będzie wygladal trawnik o jakim Ola mowi
hihihi Ty się Ola śmiej!!! Mniszki też uprawiałam w swoim trawniku, wraz z koniczyną w tym roku już nie będę łazić i wykopywać, a chyba czymś prysnę!
Chyba trzeba pomyśleć o regeneracji trawnika
Ola a w tym roku przewidujesz trawnik? Chetnie bym sie pouczyla