Ola, te się pięknie prezentują, tak wyglądając ukradkiem z hortensji. Czy masz jakiś kąt w ogrodzie niezadbany? Pytam, żeby się zdołować. Bo już nawet nie zmotywować.
Bardzo lubię te czosnki a bzyczki chyba jeszcze bardziej
Niezadbanych miejsc na dzień dzisiejszy brak z jednej strony trochę smutno bo nie ma co tworzyć kopać sadzić ale z drugiej w sumie ulga bo nie razi po oczach
Wiosną zeszłego roku ogarnęłam teren za altaną gdzie wcześniej rosły maliny, potem był przechowalnik i suszarka w sumie to chyba nie pokazywałam
pociągnęłam dalej tuje żeby kiedyś zamaskowały wstrętny betoniak, nie widać miskanty zakryły i szpaler Kraterów rozmnożonych od Renii