Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moja codzienność - ogród Oli

Moja codzienność - ogród Oli

Jagodaa 22:32, 02 lip 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
Ola, jak ja Ci zazdroszczę.... ja coś opadłam z sił może nie tyle z sił, co chęci . Ciągle mam pogoń, ale nie za ogrodem. Kiedy ja ostatnio jakieś rośliny kupiłam...???? z 3 m-ce temu! (nie licząc kłosownicy na zapas )

Pięknie to wszystko Ci wychodzi, przeszczep bardzo udany .
____________________
Jagoda - Moja „przyziemna” pasja
ewakatowice 22:34, 02 lip 2014


Dołączył: 17 sty 2014
Posty: 8936
Olcia, jakiś medal za pracowitość muszę ci kochana zrobić i przesłać
jak to przeszczepilas trawę?
____________________
Ewa - miejsko&sielsko
Matka 22:36, 02 lip 2014


Dołączył: 14 lis 2010
Posty: 7595
Cudnie, ja ciacham okręgi Ty linie proste jak brzytwy
____________________
U Matki
danuta_ 22:42, 02 lip 2014


Dołączył: 20 paź 2010
Posty: 1300
Olu, obejrzałam akcję "świerk"... no cóż, bez niego faktycznie wygląda dobrze , trawka łądnie zarosła i już nie ma śladu. Idziesz konsekwentnie do przodu i piękny ogród staje się jeszcze piękniejszy. Jestem również pełna uznania dla zadbanego warzywniaka.
____________________
pozdrawiam Danuta sosnowo
leon60 08:14, 03 lip 2014


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
asica napisał(a)

U nas gimnastyka z żywopłotem z ligistra kilka co najmniej 3 razy w roku, więc jesteś mocno do przodu

no to rzeczywiście jest pracy
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
leon60 08:18, 03 lip 2014


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Jagodaa napisał(a)
Ola, jak ja Ci zazdroszczę.... ja coś opadłam z sił może nie tyle z sił, co chęci . Ciągle mam pogoń, ale nie za ogrodem. Kiedy ja ostatnio jakieś rośliny kupiłam...???? z 3 m-ce temu! (nie licząc kłosownicy na zapas )

Pięknie to wszystko Ci wychodzi, przeszczep bardzo udany .

Odwaliłaś mnóstwo pracy to i chwila wytchnienia ogrodowego się należy jeszcze się napracujesz ja powoli kończę co zaczęłam
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
leon60 08:22, 03 lip 2014


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
ewakatowice napisał(a)
Olcia, jakiś medal za pracowitość muszę ci kochana zrobić i przesłać
jak to przeszczepilas trawę?

Medal hehehe
Wyrównałam plac po świerku obniżając go o grubość ściąganej darni. Następnie ściągane placki układałam i ubijałam drewnianym młotkiem po czym na końcu uzupełniłam szczeliny a niebo obficie podlało
Robiłam już takie zabiegi
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
leon60 08:22, 03 lip 2014


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Bogda napisał(a)
Cudnie, ja ciacham okręgi Ty linie proste jak brzytwy

Potem wpadnę zobaczyć co tam modzisz
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
leon60 08:23, 03 lip 2014


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
danuta_ napisał(a)
Olu, obejrzałam akcję "świerk"... no cóż, bez niego faktycznie wygląda dobrze , trawka łądnie zarosła i już nie ma śladu. Idziesz konsekwentnie do przodu i piękny ogród staje się jeszcze piękniejszy. Jestem również pełna uznania dla zadbanego warzywniaka.

Danusiu dziękuję Ci bardzo za miłe słowa
Pozdrawiam
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
jula81 08:28, 03 lip 2014


Dołączył: 23 maj 2014
Posty: 769
Olciu,warzywniak pierwsza klasa u Ciebie
____________________
** I co dalej w moim ogrodzie ? ** Wizytówka - Mały ogród Julki * Julka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies