Marzenko potrzebujemy nicienie na rh mam strasznie pogryzione o dziwo nie mam na zurawkach

Marzenko , wysłałam Ci sms na komórke, ale chyba doszedł na maila ...? no właśnie , czy doszedł ?

Myślisz , że bergenie pod moimi grabami to dobry pomysł ?


Na pierwszym zdjęciu u Ciebie na wątku, przed brzozami, tak mi się podobają

Kondzio napisał(a)

Marzenko potrzebujemy nicienie na rh mam strasznie pogryzione o dziwo nie mam na zurawkach

Kondzio podaj pilnie maila wyśle Ci ofertę, ktorą dzisiaj dostalam.

noemi napisał(a)

Marzenko , wysłałam Ci sms na komórke, ale chyba doszedł na maila ...? no właśnie , czy doszedł ?

Myślisz , że bergenie pod moimi grabami to dobry pomysł ?


Na pierwszym zdjęciu u Ciebie na wątku, przed brzozami, tak mi się podobają

Madziu lecę spradzić.
Pod graby chyab bukszpany i hosty variegata ....- koniecznie bialo -zielonow tym zakątku. Po yśle jeszcze i poszukam inspiracji. Pod ciemnym płotem będzie smutno zimą wiec bukszpan , hosty i szary żwirek. Latem jeszcze delikatne trawy. Czy tam w nogach grabów będzie słońce czy cień?

Mela byłam i napisałam

Ewa004 - wg mnie masz taką samą jak ja, napisałam. Dlaczego nie jesteś Ewa007 ?

Kindzia gdybyś od lat próbowała doprowadzić ogród teściowej do porządku z wszechobecnych kłaczy irysów to byś wiedziała.... Odmladzane są piekne w ogrodzie botanicznym... Zaniedbane nie kwitna i mnożą klącza...

Makkasia - wystraszyłaś mnie.... Zatem muszę walczyć bo mi zeżrą ogród.... Będę walczyć wiloetapowo i jakem. Madżenka nie odpuszczę Po opadach deszczy ema5 z wrotyczem, potem nicienie (zamówiłam w promocji) a jak to nie pomoże to w środku lata lancą doglebową dursbanem. Robale dorosłe będę lepić, zabijać mechanicznie. ..... Sypać gorczycę, lać wywarem z wrotyczy.
Moja molinia śpi, spokojnie jeszcze momencik


Joasiu - specjalnie dla Ciebie obfocę w weekend tarasik. Nie mam kiedy i jak zamówić wyczekanej pergoli... Gdybym miala sasiadów za płotem byłby ekran cisowy.... Taki mam od strony drogi przeplatany gabionami. Ta rabata wciaż do zmiany, ciagle nie mogę uchwycić efektu, który by mnie zadowlił. m twierdzi, że tylko żwirek by pomógł i myślę, ze ma rację.... Tylko jak liscie grabu wyciagać ze żwirka?.

Waleczna Madżenko jesteśmy z Tobą i podejmujemy wszyscy walkę jakiem ogrodowicznie ...

Gabisia napisał(a)

Pewnie zaraz na mnie gromy ciężkie spadną……

Eeeeeee no co Ty
Ja mam tylko citronelki u siebie...bo kolor mi się podoba do reszty nie pałam miłością...

Madżen....nadrabiam....ależ cudo wykopalaś teściowej....

Marzena2007 napisał(a)

No to u mnie sobie maszerują z pola obok.... Bo to plaga pól uprawnych równieź...

Nie ma co generalizować, po prostu lubią zurawki i tam się gromadzą... Lubię żurawki i zamierzam wygrać wlakę o nie. Przecież zamówiłam u Finki kolejne żurawki

I o to chodzi...w ogrodzie ma być to co nam się podoba

Ja nie mam opuchlaków w żurawkach ale w ogrodzie już tak...niestety...

Marzenko widzialam linka ktorego zostawilas Kondziowi...i znowu jestem nieszczesliwa...nie zebym Kondziowi zalowala, o co to to nie...ale te ogrody....Wsiasc na koparke i zaczac od poczatku?...zaplakac sie na smierc albo i dalej?....

Magda70 napisał(a)

I o to chodzi...w ogrodzie ma być to co nam się podoba

Ja nie mam opuchlaków w żurawkach ale w ogrodzie już tak...niestety...

Magda zalujesz opuchlakom zurawek??? Sknera z Ciebie