Wrociłam i mialam wykasować sowją fotkę i już się nie da

Sukienka elastycznai i drapowana na brzuchu, można jeść pasta i pizza do woli

o vino rosso nie wspomnę.
Wróciłam .. Zabrałam sie za cięcie.... I doooopa.... Zaczeło lać i ma przestać w piątek......Która czarownica chciała deszczu?
Ogród nie jest wypalony słońcem. Padły tylko dwie ostrózki sadzone w czerwcu, rh ciut podwiędnięte ale sie podniosą i dwa zebrinusy marne. Muszę im spojrzeć w korzenie... Bo coś podejrzanie wygladaja..... reszta dobrze się trzyma a trawnik po nawożeniu wyglada nieżle, za wyjątkiem trzech plackow , ktore wypaliłam nawozem.... Bo zapominialam, że w tym miejscu mam wyłaczone zraszacze na trawniku z powodu zalania korzeni graba.....
Zakładam kalosze i rzymską pelerynę i idę dzialać w ogrodzie.
Jeśli byly jakieś pytania do mnie w czasie urlopu to proszę o replay bo mi sie mózg resetuje w czasie urlopu i dopiero od poniedziałku zamierza wrócić na normalne tory...
Baraga to fotka z Piazza Barberini. Nic ciekawego ale jakoś mi się ta muszelka skojarzyła z pelerynką

i ogonem syrenki
Jesteśmy zachwyceni Rzymem, 7 dni zwiedzania w swoim tempie to jest to co lubię najbardziej. A w Rzymie na każdym kroku historia od starożytnej do baroku i klasycyzmu.
W czasie Modlitwy na Anioł Panski gołąb na Placu Św, Piotra postanowił "poświecić" moja białą sukienkę. Tysiące pielgrzymów a on wybrał mnie.... mama twierdzi że na szczescie

Mam nadzieję na szybki powrot do Rzymu.
Jeśli ktos jeszcze nie byl w Rzymie to polecam, bo wg mnie to najpiękniejsza stolica Europy. i przetestowalam aplikacje TRIPOSO na ipoda - juz kolejna stolica zwiedzana z tym przewodnikiem - lepszej wg mnie nie ma . Przewodnik i lokalizacja GPS zabytków, mapy, wyznaczanie tras w jednym, polecam!
No to zakladam peleryne i idę wyrywac chwasty