Dziekuję. Mogę być Twa muzą
Wczoraj ogladałam w wizytowce zdjecia sprzed roku, kolosalna zmiana. Zatem bez obaw, wszystko szybko urosnie
Posta wstawię gdy nadejdzie jesień
Lojalna - jeszcze rok temu cięłam bez drabiny. W tym roku po jednym cięciu z drabiną kupiliśmy nożyce na wysięgniku 2,5 m do ciecia na wysokości... Liście się nie sypią, spadają gałazki, ktore łatwo zbierac... Wszystkie graby mam posadzone ok 1 m od ogrodzenia. Zatem cięte systematycznie gałazki spadają na moją stronę ogrodu. Jesli pojedyncze spadną do sąsiadow to chyba zbierają bez słowa szczęsliwi , ze graby przyciełam....chyba mam bardziej wyrozumialych sąsiadów. Wg znanych mi przepisow nie musisz sprzątać liści u sąsiada... Masz obowiazek przycinania w przeciwnym razie sasiad moze urąbać to co wychodzi poza ogrodzenie. Dlatego ja mam przy plocie wylacznie formowane drzewa.
Wysokość pnia grabów mozesz sama ksztaltowac. Po prostu kupujesz jednopniowy badyl i wycinasz do odpowiedniej wysokosci wszystkie gałazki. Przez pewien czas probują odrastać ale w miare starzenia sie pnia już nic na bokach nie wyrasta.
Kocham, jak widać ze wzajemnością Babo
Dziękuję
Witaj i miłego wieczoru życze
Wielkrotnie
Kindzia, Wilcza, Milka nie mam tawuł. Dziekuję za tę wymianę informacji, zapewne jest pomocna
Sebciu inspiracje cebulowe to u AnaAn
Ja owszem dokupiałm wyłacznie biale, ostro różwe , purpurowe i czarnawe tulipany. Na razie jestem konsekwentna w tych kolorach