Przybiegłam po Twoim komentarzu u mnie zobaczyć jak wygląda Twój ogród aktualnie i nie widzę opisanych problemów. Na szczęście
Z kolei u mnie dzisiaj jest już naprawdę nie ciekawie, tyle drzew wyłysiało z dnia na dzień, wszędzie ścielą się liście. Już z 10 worków załadowałam. Żal patrzeć.
Pozdrawiam

W poszukiwaniu lata w czasie jesieni znalazłam w archiwum fotkę, którą zrobiłam w Hamburgu... i dorzucam jako kolejny trop w poszukiwaniu imienia dla Twojej nn.

Usunę, jak obejrzysz.

Marzenko, ależ u Ciebie busz się robi, ale za to jaki piękny

Marzenka, cudne widoki! Ale te Twoje trawy są duże! Przenosiny też bardzo udane, szkoda żurawek, no ale dzięki temu buksiki są widoczne Paul"s Ginat rzeczywiście jest gigantem.
Jutro też pracujesz w ogrodzie? Dokumentacja też będzie?!

Marzena2007 napisał(a)

Nawet bukszpan zbrązowiał i dostosował się kolorem do trawek...


Jaeszcze dzisiaj nie było róż
NN - tu troszkę dzisiaj porewolucjonizowałam, dosadziłam trawki a w nogi buka cisy


Munstead Wood i Pomponella


James Galway patrzy na mnie z góry

Ja też czekam na róże i się denerwuję, bo po niedzieli mają być już mrozy u nas Marzenko ile teraz ma Twój J.Galwey? pozdrówka

Marzena2007 napisał(a)

Wiosną w bukszpany wsadzę hakone, albo zostanie tak łyso..

Ten układ podoba mi się najbardziej z dotychczasowych Pod bukszpany daj jakieś małe roślinki, nie hakone. Przydałyby się niskie fajne bylinki takie co dodają tego takiego różu co lubisz ostatnio Jak rojnik 'Red Cauli', albo 'Mr.Goodbud', tylko on za wysoki. Albo ten czyściec wełnisty co go ostatnio pokazywałaś z Wojsławic i mówiłaś, że ciekawy był? Tylko on się szybko rozrasta i kwiatostany byś musiała usuwać dla efektu. Albo też daj żwirek i konwalniki wsadź? Z resztą...cokolwiek zrobisz będzie fajne

Też rodgersję ściąłem. Na zimę posypię na nią kompostu

Chochla do buksików koniecznie

Mój poeta G (nie mylić z S) trafi w duecie z pastellą, którą nie mam pojęcia z czym połączyć.. albo z Flastaff... jak myślisz????

Falcon zapisany... tylko zapamiętać gdzie zapisałam

Juzia_G napisał(a)

Carexy bardzo fajnie tam wyglądają!

A przy kulkach nic? NIe wierzę!!!

Jak to nic? Hakone bedzie na wiosne

Zielona napisał(a)

W poszukiwaniu lata w czasie jesieni znalazłam w archiwum fotkę, którą zrobiłam w Hamburgu... i dorzucam jako kolejny trop w poszukiwaniu imienia dla Twojej nn.

Usunę, jak obejrzysz.

Marto nic nie usuwamy edukujemy się.
Moja NN ma wieksze kwiatki i nie roziwjają tak mocno pąków kwiatowych. Do tej ktorą pokazujesz podobnie kwitnie fairy

Mala_Mi napisał(a)

Chochla do buksików koniecznie

Mój poeta G (nie mylić z S) trafi w duecie z pastellą, którą nie mam pojęcia z czym połączyć.. albo z Flastaff... jak myślisz????

Falcon zapisany... tylko zapamiętać gdzie zapisałam

Aniu ja wolę kontrasy więc munstead połączyłabym z Pastellą. Ale Fastaff osiąga 1,5 m a nawet wiecej, więc możesz na pierwszym planie posadzić munstead, na drugim pastellę a na trzecim Falstaff.
Nie lubię bezposrednich polaczen podobnych kolorów purpury, dlatego zwykle je rozdzielam. Posadziłam Darce'a obok Gospel i róznica w odcieniach mnie drażni

O Falconie przypomne Ci, bo wg mnie skuteczny . Środki systemiczne jednak mają inne dzialanie. Podobnie Cohinor , ktory działa systemicznie (pozostaje w roslinie przez ok 3 tyg) skutecznie zniechęcił zdobniczkę do moich bukow Musze poszukac też coś odpowiedniego na szpeciele i przędziorki bo moje graby i bukszpany przechodzily w tym roku inwazję tego dziadostwa.

Jesteś z mojego pokolenia, więc serialowy czarny charakter Falconetti zapewne pamiętasz Niech to bedzie czarny character na grzyba Ot warto uzywać skojarzeń do zapamiętywania