Madzenka
20:55, 18 lis 2014

Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Ja odkryłam pnownie roże, takie szlachetne królewny i księniczki. Bedę testować, ktore są najpiekniejsze, najdłuzej kwitną i stopniowo będę eliminowac liczbę odmian i bedę dosadzać kolejne te same egzemplarze.
Ale oczami wyobrazni widzę róże zatopione w trawach, dużej ilosci traw. Dosadziłam na różance 10 miniturowych rozplenic, 8 miskantow, nie wspomne o 30 kostrzewach i jeszcze planuje posadzić łan powiewajacych stip. Nie zamierzam bowiem ogladać krzakow i badyli roż, interesuja mnie tylko kwiaty

Marzy mi sie teź dużo prosa, mam również trzęslice, ktore moge przesadzić. Ale muszę sobie to spookojnie przemyslec zima.
Teraz sobie ogladam wszystkie odcinki Gardeners World. Świetnie się przy tym zasypia
