dziękuję bardzo za informacje o turzycach, już sobie szukam sadzonek w sieci.
zazdroszczę ci, że możesz już sobie myśleć tylko o dopieszczaniu i doskonaleniu i tak już idealnych kompozycji, a nie o przewracaniu podwórka do góry nogami - dosłownie, szpadlem.
chociaż pewnie wymyślanie, jak zamienić doskonałe w doskonalsze jest chyba trudne
Polinko Miedzian sprawdzal mi się jako prewencyjny oorysk wczesną wszyskich roin (zwłaszcza w stanie bezlistnym, lrzed pękaniem pąków) - producent pisze, ze :
Miedzian 50 WP jest preparatem do zwalczania chorób grzybowych i bakteryjnych takich jak: zaraza ziemniaka, antraknoza, rdza, septorioza liści, zaraza ogniowa oraz kanciasta plamistość bakteryjna. Wczesne zidentyfikowanie choroby pozwala na szybkie pozbycie się patogenów grzybowych i bakteryjnych na zarażonej roślinie.
Jak ma wybierać co nęka moj ogrod na wodzie i glinie to choroby grzybowe... I pewnie nie zdażę opryskać już promanalem. W rym roku mysle o stosowaniu lancy doglebowej... Mysle już od dwoch lat o tym aby nie pryskać w powietrze i szkodzic owadom, tylko stosować srodki systemiczne w korzenie
Iwonko ja szczególną znawczynia hortensj nie jestem: ogrodowiskowe polecane hortensje to limelight, Vanile fraise a ja uwielbiam Incrediball , rzekomo sztywniejsza wersję Anabell, ale przeczytałam, że to nie bukietowa
Limelight rosnie u mnie od trzech lat, jest piekna i niezawodna, Vanille to moje marzenie, ale zamiast niej kupiłam Pinky vinky - nieporozumienie. O incrediball juz napisałam.,
Moja magical moonlight jest ladną hortensja, ale kształtem zbliżona do limelight i wolę te drugą za jej limonkowy kolor na początku i obfitosć kwitnienia.
Co pewien czas wiele i nych staje sie polularnych na forum ale ja bede wierna tym ww . Jesli natomiast bukietowe tego lata bedą slabo kwitły zamienię je na bukietowe.
Wycięłam dzisiaj jedno proso i szałwię- taki eksperyment Czytałam, że zima już nie wróci na Dolny Śląsk... Jeśli wróci to nie będę płakać a jesli szybko nadejdzie wiosna to zobaczymy jaki będzie wynik ekperymentu
Marzenko jak tak całkiem poza tematem ogrodowym, ale chciałam zapytać czy masz może doświadczenie w wyciskarką do warzyw i owoców. Czy możesz polecić jakiś model albo któryś z forumowiczów zaglądający do Ciebie