Lawenda nic sobie z jesieni nie robi...

Marzena2007 napisał(a)

Musisz pytać Izę Konstancję bo ma najpiękniejszą na forum

tak jest ! na śmierć zapomniałam

A ja szukam bez efektów tych zawilców po szkółkach.A Ty skąd je masz? Są piękne

Enya73 napisał(a)

A ja szukam bez efektów tych zawilców po szkółkach.A Ty skąd je masz? Są piękne

Zamawiałam przez net... juz nie pamiętam gdzie... bo są nie do kupienia w szkółkach ....
Różowe odchorowały ale posadzić w innym miejscu i posadzę przed nimi miskanty morning light. Gdzieś taka inspirację widziałam i chodzi mi po głowie. ML będzie konweniował z perowskią.....
Ale to dopiero wiosną bo teraz szkoda psuć urodę miskantom.

A na kolację były smażone zielone pomidory z własnej hodowli

smażone zielone pomidory????? mów szybciutko co i jak bo u mnie dużo zielonych pomidorów na krzakach

...nie wiedziałam Marzenko że Ty pomidorro hodujesz....może przegapiłam bo Twój wątek pędzi szybciej niż TGV...

Tyle lat uprawiam działkę a trawami dopiero teraz się zainteresowałam. Na razie mam rozplenicę z jednej kępy dzieloną i dlatego marną oraz carex Ice Dance od Ani asc, też podzielony na 'drobne' i bronzitę - sztuk trzy, których jeszcze nie umiejscowiłam
Ech, to Ogrodowisko!

Marzena2007 napisał(a)

Ja jeszcze nie mam doświadczeń z kostrzewą, mam siną a tę można ciąć lub wyczesać. Niedźwiedzią nie wiem... choruję na nią ale Wieloszka odradza....

Ja też odradzam...w cieniu jako tako daje radę...ale na słońcu ledwo dyszy....

Trawy masz imponujące i białe zawilce również , zresztą nie tylko...Pozdrówka.