Ależ pracowity dzień miałaś. Za to efekty fantastyczne. Twoje trawy zachwycają coraz bardziej. A najbardziej podobają mi się te zwisające brzózki Long Trunk. Brzozy w tym roku coś kiepsko już wyglądają-plamy na liściach i szybko opadają. A Longi u Ciebie nienaganne. Na pewno u mnie się nad stawem pojawią.

Patrząc na tak piękne widoki wpadam w trawy już po uszy wszędzie bym je sadził.
Mam takie pytanko jak długo zarastał płot winobluszczem ??

Cudowności w Twoim ogrodzie. Jak nazywają sie miskanty kwitnące białymi wiechami.

ja mam maliny jeszcze do teraz owocujace ..po przymrozkach scinam krzaki ...a wiosną ograniczam im miejsce ...czyli wykopuje nadmierne krzaki ......strasznie sie zozłarza ziemią

szacun

(to słowo zasłyszane w reklamie ale dobrze pasuje)

szukam nazwy zawilców twoich ...bo gdzieś podawałaś ale nie mogę znależć .....ale czytam ze zamierzasz je zabrać ....dlaczego eksmisja??? bo ja myslę je u siebie wmontować....no i pocieszajace sa przetacznki ...no to tez muszę nabyc skoro do teraz mają kolorek

No doczytałam do końca i powiem, że masz prawo być padnięta na twarz... trawy cudniste, kulki pod brzozą prezentują się idealnie. Sadzenia czosnków nie zazdroszcze brrrr, nie lubie ich sadzić a czekają na mnie...
Ja dzisiaj miałam totalnego lenia, okropny ból głowy i na NIC nie miałam siły