Trawki masz piekne a ta buchanani już się rozrosła w wielkie kępy, piękna jest i miskanty te wielkie też pięknie Ci kwitną, no slicznie , tylko siedziec na tarasie i sie zachwycac. Pozdrówka.

Carex wyszarapany spod brzozy...cudownie się podzielił i osiadł przy tarasie kuchennym

Molinie wiosną zostaną przesadzone za bukszpany, na razie szkoda mi ich widoku...
Tataraki w kulach

Bogdzia napisał(a)

Trawki masz piekne a ta buchanani już się rozrosła w wielkie kępy, piękna jest i miskanty te wielkie też pięknie Ci kwitną, no slicznie , tylko siedziec na tarasie i sie zachwycac. Pozdrówka.

Bożenko dzisiaj pomiędzy miskanty wkopywałam czosnki .... nigdy więcej..... Widziałam zdjęcie z rosnącymi miskantami i czosnkami i mi się zamarzyło stworzyć taką inspirację u siebie.... zamiast siedzieć na tarasie szalałam dzisiaj w ogrodzie. Już dawno tak się nie napracowałam....

Marzenko ogrod niesamowity,mowi sam za siebie I tez potwierdzam,ze oprocz ogrodu ,uczymy sie tu wielu innych pozytywnych rzeczy Jak sobie przypomne moje poczatki z fotkami...eee juz nie pamietam I to wlasnie nasza Marzenka duzo mi pomogla

Jakie cudne widoki

Marzena2007 napisał(a)

Miskanty


Jeszcze kwitna budleje, a motyle wygrzewały się na płytach granitowych przy tarasie

miskanty od zeszłego roku skoczyły niczem nasz bohater skoczni lat temu parę ... jak on się dokładnie nazywa bo obłędny ma ten biały pióropusz ?

dywanik z kostrzewy i lawendy tworzy świetne plamy koloru

niesymetrycznie wsadzone kulki wcale nie irytują za to i prawa i lewa zachwyca ... reszta też zachwyca ... nuuuudy z tym zachwycaniem ...

piekne nudy

I jeszcze przerabiałam tę rabatę.....
Wkopałam hortensje (jasnozielone), które były do tej pory w donicach do ziemi, przesadziąłma jedną azalię bo nie były posadzone symetrycznie.... Mam nadzieję dokupić jednego gracimiluska.


Niestety zdjęcie prześwietlone i nie widać, ze na tej rabacie są bladoróżowe hortensje you&me i limonkowe ogrodowe...

Dobra jesteś w te trawki

Kolory jeszcze nie jesienne u Ciebie Ślicznie

Wkopałam jeszcze dzisiaj 25 czosnków, posadziłam wcześniej wykopane hosty, posadziłam 5 wrzosów w carexy frosted cursl (zgapiłam od Agniechy). Posadziłam przesadzonego cisa... Obsydiany zżerane przez opuchlaki wykopałam z trawek i przesadziąłm na rabatkę cisowo-trawkowo-zurawkową. Pokaże ją dopiero gdy dojdą do siebie...Bo ta rabata była wcześniej bukszpanowa ale bukszpany pod brzozami....
Z flanki na flankę.....
I umyłam kostkę granitową pod wiatą.... posadziłam maliny...... posadziłam chryzantemy w donicach przed domem... i padłam na buzię..... Dobrze, ze kręgosłup systematycznie ćwiczony to mnie nie łupie .... ale tulipanów już nie miałam sił sadzić.... Następne weekendy biedą cebulowe

Już chryzantemy w donice sadziłaś ?