Faktycznie,w Twoim saloniku ogrodowym wszystkiego można się dowiedzieć
Pozdrawiam

jak fajnie, ze jest taka Marzenka, bo baaaaaardzo fajne niusy ma na swoim wątku

pozdrawiam

Mirka napisał(a)

Marzenko mam pytanko czy lawendę takie małe sadzonki robiłam w zeszłym roku z patyczków od Irenki przycinać czy dać szansę na wzrost jak myślisz.Pozdrawiam

Ja bym im końcówki minimalnie ciachnęła aby się od małego zagęszczały.

Tusiala napisał(a)

Marzenko dzięki za info o kawie I kto by pomyślał, że fusa są tak cenne
A i chciałam zobaczyć Twoje złotliny. Gdzie one posadzone?

3 szt osłaniają wejscie do bajzlownika przy garaźu a 1 szt za rh przy kuchni rosnie. Na razie ich nie widać

Macham do wszystkich zaglądających razem i z osobna
Dzisiaj podobno bylo u nas -1 rano i sparaliżownae mgła lotnisko.... U mnie było rano +4.... Czekam bezskutecznie na deszcz....

Weż sobe deszcze ode mnei.. mam mokro.. i pada.. po co?

Madżenko to i ja Ci odmachuję u nas troszkę pokropiło tak wystarczająco żeby roślinki niemiały sucho więc teraz niech tam do was idzie pokropić, a ja zapraszam słoneczko....macham

Witam
Przypadkiem trafilam do ogrodu z mojej okolicy -tez jestem z okolic wroclawia. Piekny ogrod, napatrzec sie nie moge. Ja dopiero zaczynam swoja przygode z roslinkami i bede wdzieczna za odwiedziny i porady. Twoj ogrod jest naprawde cudny -zainspirowaly mnie te prostokatne rabaty. Do tej pory myslalam ze tylko okregi czy szarpane moga byc ladne. A te twoje to cudenka. Tez chce takie kiedys miec

Jak ja uwielbiam słowo " bajzlownik "... Jest takie bliskie mej duszy bałaganiarza

Buziaki wieczorne ślę

Doczytałam..
Ekspresu nie mam bo kawy nie piję i co teraz?? Skąd mam wziąć fusy????
Może po kawiarniach się przelecę i pozbieram????