Magnoliom pączki coraz bardziej pęcznieją

rodki też maja się dobrze


tu America

Helsinki w tamtym roku okrutnie połamany przez dzikie koty
a tu mieszaniec 2 w 1

Kasya napisał(a)

Aniu, daj znac jak bedzie trzeba rozgrzebywac kopczyki

Kasya jak będą kwitnąć forsycje

Pooglądałam sobie przedwiośnie u Ciebie...jednak wcześniej wszystko rusza.Piękny miłek.dzisiaj wizytowałam Z. no i szału nie ma,cebulowe maciupkie...dopiero wychodzą.Przebiśniegi już kilka razy kupowałam...niestety gdzieś wybywają.

monteverde napisał(a)

Kasya jak będą kwitnąć forsycje

kopczyki tez ??
cięcie mialo byc jak forsycje...

Byłam u Ciebie wiosenkę obejrzałam Pomysł z fartuszkiem świetny. Kiedyś Danusia wrzucała zdjęcia z ogrodu z Anglii i tam taka pani ogrodniczka /nie pamiętam w tej chwili ani ogrodu ani nazwiska obecnej właścicielki/ miała świetny fartuszek, a w nim sznurki, nożyczki itd. A tu bardzo proste rozwiązanie podsunęłaś

Ewa fajnie, że wpadłaś wiosenka idzie dużymi krokami co mnie bardzo cieszy, a fartuszek latwy do zrobienia i stare portki można wykorzystać ja jeszcze nie zrobilam szukam takich z jak najwiekszymi kieszeniami

U ciebie już taka wiosna prawie a u mnie nic nie widać oprócz bazi na wierzbie

adom1206 napisał(a)

U ciebie już taka wiosna prawie a u mnie nic nie widać oprócz bazi na wierzbie

ale u mnie za to bazi na wierzbie nie ma

Kasya napisał(a)

kopczyki tez ??
cięcie mialo byc jak forsycje...

i kopczyki od razu

Aniu piękna wiosna u Ciebie.