Zdrówko nieco lepiej - pomogły sterydy, lekarz powiedział mi że to skutek pyłu z wełny i srodka na odgrzybianie, cały czas mnie jednak kaszle.. no trudno do konca remontu musze dożyc. Do tego masa sprzątania, dzis maluje kominek
Teraz sie ciesze że tam go pociągłam, bo poczatkowo obawiałam sie czy to dobry pomysł - tyle lisci i jesiennego sprzatania a zimą łyse. dlatego między winobluszczem pnie się bluszcz - bedzie zimą ładnie.
Widok ogólny - właśnie skończyli mi sypać piach na miejscu pod basen. teraz tam będą donice z kwiatami a na lato basen. Nie musze mówić kto najbardziej się cieszy z tej gigant piaskownicy ?