Ptasie i misa cudne, wystarczy postawić przy lustrze i masz cudowne rozmnożenie . A kojarzysz ta mała, kolorowa, metalowa miseczkę, ktora kupiłam na gratach? sasiad ma mi przyspawać do jiej pręt i będzie poidełko jak złoto . Może na jutro już zrobi.
tak Kasiulka - na razie go sobie odpuść bo bardzo trujący a cudnie na czerwono owocuje to i maluchy przyciąga. Jest jeszcze białay, tego muszę dorwać. Cieszy bo to najwcześniejszy wiosenny krzew (pierwszy to oczar- taki zimowo-wiosenny)
Ona - Danusia stwierdziła że jakaś psychiczna, na początku powątpiewałam czy w ogóle mozna tak o ptakach mówić ale teraz coraz bardziej skłaniam sie ku tej myśli