No rzeczywiście , wiosna całą gębą, tyle kwiatów.........szok. U mnie ledwo w kilku miejscach spod kory cos zielonego wyłazi, nie pamietam co bo sadziłam cebulowe pierwszy raz w zyciu...........ale wyłazi, ba nawet niektóre to w grudniu przed świętami wylazło bo było ciepło i poprzykrywałam stroiszem w obawie przed mrozami ale skoro mrozów nie ma, zimy nie ma....to zdjełam te gałęzie i teraz już z daleka nawet widać jak to zielone wyłazi........
Psica sliczna , widziałam, też kiedys w dzieciństwie miałam podobnego budową to twojej suni tyle że pieska ( mój był kundelek i do tego w beżowo-brazowy). Jak spojrzałam na tą drugą fotke z wyprostowanymi łapkami i podniesionym łebkiem to wypisz wymaluj moja Luna w miniaturze, tyle że bez białego krawacika. Słodka jest, a czy mocno szczeka bo mój ten z młodości był bardzo szczekliwy, chociaż i tak kochany..............
Pozdrawiam i zaznaczam twój wątek do spokojnego przeglądania, masz dużo fajnych roslin, ale tak tylko "przeleciałam"........na pewno tu wrócę.
M.