katiaxx napisał(a)

Bardzo ciekawy wątek - szkoda że mała wymiana informacji

No comment.

Kasiu.
Posiej sobie łubin wąskolistny, facelię i gorczycę. Tuż przed kwitnieniem łubinu skoś poplon i widłami amerykańskimi okryj całość ziemią nieznacznie ją odwracając.
Na siew trawnika poczekaj do wiosny. Pomyśl również do tego czasu o ziemi kompostowej lub oborniku.

waldek727 napisał(a)

No comment.

Kasiu.
Posiej sobie łubin wąskolistny, facelię i gorczycę. Tuż przed kwitnieniem łubinu skoś poplon i widłami amerykańskimi okryj całość ziemią nieznacznie ją odwracając.
Na siew trawnika poczekaj do wiosny. Pomyśl również do tego czasu o ziemi kompostowej lub oborniku.

dziękuję już posiałam gorczycę i facelię, łubinu akurat nie mam, może tak zostawię, czekam na wschody. Myślałam żeby posiać jesienią trawę ale mogę poczekać i do wiosny pozdrawiam,

waldek727 napisał(a)

No comment.

Kasiu.
Posiej sobie łubin wąskolistny, facelię i gorczycę. Tuż przed kwitnieniem łubinu skoś poplon i widłami amerykańskimi okryj całość ziemią nieznacznie ją odwracając.
Na siew trawnika poczekaj do wiosny. Pomyśl również do tego czasu o ziemi kompostowej lub oborniku.

witaj Waldku,
Mam pytanie odnośnie sugestii, aby wysiać trawę dopiero wiosną. Chcę w tym miesiącu wysiać łubin żółty. Miałam w planach założenie trawnika jesienią, ale jest to sprzeczne z tym co napisałeś. Czy naprawdę wysianie we wrześniu nie będzie możliwe? Czy wiesz ile czasu od wysiania jest potrzebne, aby łubin przekopać?

Asiek

Rośliny jare użyte jako poplon potrzebują ok. 90 - 100 dni.


Pozdrawiam

Fajny wątek
A co proponujecie posadzić w miejscu, gdzie rośnie mi jeszcze bób, ale już niedługo? Można posiać jeszcze jakieś warzywa, czy już tylko jakiś poplon i jeżeli tak to jaki? Nie chciałabym mieć poletka chwastów do zimy

Na koniec sezonu posiej żyto ozime plus wyka, Zaorzesz wiosną.

Pani Danusiu dziękuję bardzo za odpowiedź

Witam,
wysiałam łubin i facelię, ładnie urosły ale kilka dni temu spadł duży deszcz i po deszczu łubin złapał maczniaka, całe poletko jest dosłownie białe. Czy taki omączony łubin nadaje się do przekopania?

Szczerze? Skosiłbym ten łubin, zgrabił liście i wyrzucił lub spalił. Kilka dni po ścięciu łubin i tak powinien puścić nowe liście, tym razem zdrowe

Tutaj jest o chorobach łubinu http://www.agrashop.pl/index.php?nr=14&id=2549

ale nie napisali o tym, czy można zaorać. Chyba najpierw trzeba opryskać tym fungicydem, jaki wskazano.
Nie wiem co zrobić. Czy zaorać czy nie.

W innym opracowaniu naukowym wyczytałam, że na pewno wpływ może mieć i ma materiał siewny, niewłaściwe przygotowanie pola (zachwaszczenie łubinu a co za tym idzie woda na liściach się utrzymuje długo, nie wysycha), być może zbytnie zagęszczenie nasion, a co za tym idzie duże prawdopodobieństwo zainfekowania roślin, brak zabiegów pielęgnacyjnych. Musi być zdrowy, kwalifikowany materiał siewny, brak sasiedztwa lucerny i koniczyny.

Muszą być długie przerwy w sianiu łubinu (4-5 lat).