Kasiu ta Twoja bajka ciągle mnie zadziwia i Twoje pomysły Na tej szopce to okienko cudnie wygląda - rozumiem, że upiększasz przy okazji budynki sąsiadom

Siałaś hosty z nasionek? Właśnie ostatnio widziałam mieszankę i się zastanawiałam czy nie kupić i spróbować, bo zanim będę miała rabatę od północy, to już by może spore były

Kasiu, kochana jesteś Zaryzykuję i kupię te nasionka, w końcu to tylko jakieś 5 zł Jak nie wyjdą, to się do Ciebie zgłoszę
Okienka widziałam wcześniej, tylko jakoś tak nie komentowałam
Zdjęłaś bombki, bo na moim klonie jeszcze wiszą, ale chyba czas najwyższy

U mnie jutro ksiądz chodzi, to niech powiszą
Kasiu dziękuję za info o lodówce, tak właśnie myślałam, żeby je przechłodzić. Zapomniałam jak to się profesjonalnie nazywa.
Idę spać, bo padam. Pół poprzedniej nocy nie spałam, bo Jasio gorączki dostał i co chwilę się budził z płaczem
Buziaki, miłej nocki

Dziewczyny moje kochane dziś nie miałam czasu nawet zbliżyć się do kredensu, bo prawie caluśki dzień zagoniona byłam. Jutro mam zamiar kontynuować. Nie chcę nic pisać co z nim robię, żebyście się nie sugerowały. Sama jestem ciekawa Waszych opiń jak go pokażę. Mnie samą zastanawia czego się spodziewacie i na ile Wasze wyobrażenia pokryją się z tym co zrobiłam . Myślę, że do piątku się wyrobię .