Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moja bajka

Moja bajka

Katkak 09:32, 14 lut 2016


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
AGDULA napisał(a)


To musimy się wzajemnie wspierać z pracą nad oczkiem hehe Bo u mnie też prace ruszyły. Ale teraz ręka zaczeła mi w stawie nawalać i muszę zwolnić chyba trochę z tym kopaniem. Zaraz wrzuce do siebie postępy moich prac nad oczkiem. To możesz zerknąć do mnie

Wow, to u Ciebie już konkret skoro oczko kopiesz. Ja dopiero trawę usuwam . Jasne, zaraz do Ciebie lecę, bo ciekawa jestem bardzo .
____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka
AGDULA 10:12, 14 lut 2016


Dołączył: 29 kwi 2015
Posty: 885
No tak z tym kopaniem to jeszcze daleko, na razie ustalam kształt a najlepiej mi go ustalić jak już widzę jakąś dziurę w ziemi. Ja chcę takie oczko naturalne bez pompy, tylko rośliny aby je czyściły. W zasadzie to ma być bardziej wodny zbiornik dla roślin i żab. Nie planuje tam ryb więc myślę, że bez pompy utrzymam wodę w jako takim porządku
____________________
Pozdrawiam, Agdula http://www.ogrodowisko.pl/watek/5671-ogrod-agduli
sylwia_slomc... 10:14, 14 lut 2016


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86012
Katkak napisał(a)

Przy samym ogrodxeniu mozna by ciut podniesc, ale nienza,duzo, zeby sztachet od plotu nie przysypac bo beda gnic. Noni jest tam blisko tez,swierk kaukaski, jego tez nie mozna przysypac. Pojde na zywiol,Sylwus.

Kasia a gdyby od strony sztachet kamień dać i dopiero ziemię, albo zrobić taki kawałek jakby ekranu, który izolowałby płot od ziemi , a potem za ziemią i roślinami go schować? Nie mówię , żeby jakaś skarpę straszną zrobić , ale ciut pofalować podłożem, żeby przy oczku nie było jak na stole.......rozumiesz o co mi chodzi???
Takie zrobienie trójwymiaru jak na obrazie tylny brzeg byłby wyższy niż przedni można by wtedy zaszaleć ze spływającą wodą po kamyczkach np. i mchem i porostami kamyczki pokryć
Coś na podobną nutę tylko teren ukształtowany z ziemi, a kamienie jako dodatek no i w wersji mini oczywiśćie
https://www.google.pl/search?q=oczko+wodne&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ved=0ahUKEwiY85-C9PbKAhWHfRoKHRd3A-wQsAQIIQ&biw=1366&bih=657#imgrc=QEBmaAZeulWbIM%3A
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
AGDULA 10:26, 14 lut 2016


Dołączył: 29 kwi 2015
Posty: 885
sylwia_slomczewska napisał(a)

..... Nie mówię , żeby jakaś skarpę straszną zrobić , ale ciut pofalować podłożem, żeby przy oczku nie było jak na stole.......rozumiesz o co mi chodzi???


hehe się ubawiłam Sylwia, Świetny tekst
Tzn to porownanie Super
Też uważam ze dobrze trochę pofalować przy oczku, co by dynamikę wprowadzić Nasyp trochę górek.
____________________
Pozdrawiam, Agdula http://www.ogrodowisko.pl/watek/5671-ogrod-agduli
LenaMagda 15:02, 14 lut 2016


Dołączył: 15 sty 2016
Posty: 333
Cześć Kasiu ale u Ciebie się dzieje, już oczko zaczynasz robić... a ja się zastanawiam, czy z cięciem Limki do marca się nie wstrzymać.... u mnie na razie wszystko w głowie, a tu proszę Ty już działasz a filiżanki dla ptaszków rewelacja, skąd Ty takie pomysły bierzesz? jestem pełna podziwu. pozdrowienia
____________________
Magda - Marzenie o własnym zielonym ogródku
Rumianka 16:08, 14 lut 2016


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 10993
Prace przy powstawaniu oczka postępują...Sylwia dobrze podpowiada z tym wypiętrzeniem tyłu oczka...Ja u siebie miałam oczko i już je zlikwidowałam...Na wypiętrzeniu miałam spływającą wodę...Było przepięknie, ale...no właśnie ...to ale...Nie było osłonięte drzewami, więc woda zieleniała niemożebnie...Wybieraliśmy ją do podlewania, bo odstana...trzeba było za każdym razem (w sezonie letnim 3 razy)...odławiać rybki...następnie myć folię z glonów...znów napełniać i tak w kółko...środki przeciw rozrostowi glonów skutkowały na krótko...pozostawała więc taka praca jak opisałam wyżej...Z plusów to - wypoczynek przy szemrzącej wodzie bezcenny...
____________________
Elisa - Ogród z koniczynką- ökólé Trzëgarda
Katkak 17:21, 14 lut 2016


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
sylwia_slomczewska napisał(a)

Kasia a gdyby od strony sztachet kamień dać i dopiero ziemię, albo zrobić taki kawałek jakby ekranu, który izolowałby płot od ziemi , a potem za ziemią i roślinami go schować? Nie mówię , żeby jakaś skarpę straszną zrobić , ale ciut pofalować podłożem, żeby przy oczku nie było jak na stole.......rozumiesz o co mi chodzi???
Takie zrobienie trójwymiaru jak na obrazie tylny brzeg byłby wyższy niż przedni można by wtedy zaszaleć ze spływającą wodą po kamyczkach np. i mchem i porostami kamyczki pokryć
Coś na podobną nutę tylko teren ukształtowany z ziemi, a kamienie jako dodatek no i w wersji mini oczywiśćie
https://www.google.pl/search?q=oczko+wodne&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ved=0ahUKEwiY85-C9PbKAhWHfRoKHRd3A-wQsAQIIQ&biw=1366&bih=657#imgrc=QEBmaAZeulWbIM%3A

Sylwus emus orzekl, ze jakies wypietrzenia delikatne beda.
____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka
Katkak 18:17, 14 lut 2016


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
LenaMagda napisał(a)
Cześć Kasiu ale u Ciebie się dzieje, już oczko zaczynasz robić... a ja się zastanawiam, czy z cięciem Limki do marca się nie wstrzymać.... u mnie na razie wszystko w głowie, a tu proszę Ty już działasz a filiżanki dla ptaszków rewelacja, skąd Ty takie pomysły bierzesz? jestem pełna podziwu. pozdrowienia

Madziu do oczka jeszcze trochę. Samo zrywanie darni zajmie mi kupę czasu bo nie codziennie mogę wyjść do ogrodu, a jak mogę to zwykle też nie na tyle ile bym chciała. Ale najważniejsze, że chociaż małymi kroczkami idę do przodu .
____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka
Katkak 18:18, 14 lut 2016


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Rumianka napisał(a)
Prace przy powstawaniu oczka postępują...Sylwia dobrze podpowiada z tym wypiętrzeniem tyłu oczka...Ja u siebie miałam oczko i już je zlikwidowałam...Na wypiętrzeniu miałam spływającą wodę...Było przepięknie, ale...no właśnie ...to ale...Nie było osłonięte drzewami, więc woda zieleniała niemożebnie...Wybieraliśmy ją do podlewania, bo odstana...trzeba było za każdym razem (w sezonie letnim 3 razy)...odławiać rybki...następnie myć folię z glonów...znów napełniać i tak w kółko...środki przeciw rozrostowi glonów skutkowały na krótko...pozostawała więc taka praca jak opisałam wyżej...Z plusów to - wypoczynek przy szemrzącej wodzie bezcenny...

Eliska mam nadzieję, że jakoś ogarniemy to oczko jak już powstanie. Musi się udać .
____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka
Katkak 18:22, 14 lut 2016


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254

kolejna budka dla ptaszków . Na orzechu będzie jeszcze jedna, na drugim konarze.
____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies