Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moja bajka

Moja bajka

Katkak 09:50, 11 lip 2017


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
trochę przebarwionych liści na aronii i już mi skóra cierpnie.

z pozoru drzewko wygląda na zdrowe. Martwią mnie jednak pojedyncze, przebarwione liście
____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka
Katkak 09:52, 11 lip 2017


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
i przekrój jednej z tych gałązek
____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka
abiko 10:18, 11 lip 2017


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
Kasia nie razi, Kasia II ma rację, nikt na to nie zwraca uwagi
Ogrodniczkę masz boską, ale to cała Ty
____________________
Agnieszka Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem... Wizytówka
sylwia_slomc... 11:31, 11 lip 2017


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86011
Kochana na pocieszenie powiem Ci, że u mnie tego głoga też chyba werticilioza załatwiła Wczoraj wykopany i pociachany i chyba niestety to samo. Na jego miejsce koreanka poszła mam nadzieje, że odporna. Ech życie, w brzeziniaku brzozom liście zasychają nie wiem czy susza tak im w doopkę dała czy też jakieś dziadostwo. Ale w nocy podlało to może się zbiorą, one gdzie indziej niż głóg posadzone.
Relację z wyprawy daję na razie u Irenki, bo czasu mam mało- chodnik.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Katkak 14:47, 11 lip 2017


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
sylwia_slomczewska napisał(a)
Kochana na pocieszenie powiem Ci, że u mnie tego głoga też chyba werticilioza załatwiła Wczoraj wykopany i pociachany i chyba niestety to samo. Na jego miejsce koreanka poszła mam nadzieje, że odporna. Ech życie, w brzeziniaku brzozom liście zasychają nie wiem czy susza tak im w doopkę dała czy też jakieś dziadostwo. Ale w nocy podlało to może się zbiorą, one gdzie indziej niż głóg posadzone.
Relację z wyprawy daję na razie u Irenki, bo czasu mam mało- chodnik.

Brzozy też są odporne na werticilioze .
____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka
wiunia 14:51, 11 lip 2017


Dołączył: 21 wrz 2012
Posty: 4422
Kasiu u aroni to chyba normalne takie pojedyncze przebarwiene liście o tej porze? Wydaje mi się, że u mnie jest taka sama sytuacja. Jak wrócę dziś do domu wieczorkiem to sprawdzę i zrobię fotkę. Nie martw się tak, bo nerwicy się nabawisz. Ja tak miałam dwa ostatnie sezony jak patrzyłam na tuje. Bardzo mi zmarniały i nie mogłam znaleźć przyczyny. Jak przestałam o nie drżeć to ruszyły.
____________________
Ukojenie dla zmysłów.....taki ma być mój ogródek
wiunia 21:25, 11 lip 2017


Dołączył: 21 wrz 2012
Posty: 4422
O takie listki też mam na aronii, co roku tak jest

Kasiu usunę fotki potem.
____________________
Ukojenie dla zmysłów.....taki ma być mój ogródek
Katkak 21:32, 11 lip 2017


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
wiunia napisał(a)
O takie listki też mam na aronii, co roku tak jest

Kasiu usunę fotki potem.

Wiuniu zostaw ku pokrzepieniu serc . Kochana jestes, buziak wielki .
____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka
Dorota123 08:57, 12 lip 2017


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Kasia zapomniałaś, czy nie masz czasu. Przypominam się o przepis na wiadro-donice.
____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
Katkak 23:41, 12 lip 2017


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Dorota123 napisał(a)
Kasia zapomniałaś, czy nie masz czasu. Przypominam się o przepis na wiadro-donice.

Pewnie, żed skleroza, ale już lecę do Ciebie
____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies