Wakacje były rewelacyjne i w sumie fajnie, że tak przed samym rozpoczęciem roku, bo zamiast myśleć o szkole myśleliśmy o przyjemnościach . Dziękuję Aniu, staram się jak mogę, a jak się podoba, to czegóż można chcieć więcej .
Kasia pogoda jak na zamówienie . Aż nie do wiary, że tak idealnie się wstrzeliliśmy. Ogrody i ogrodniczki wspaniałe. Energii mam sporo, ale zaczyna się szkolno-przedszkolna jazda, więc się przyda .
zupełnie nieplanowany zakup (jak większość moich ) - kalina hordwina Aureomarginata, ale szczepiona na pniu, więc wcisnęłam bez problemu
dlatego właśnie lubię wszystko szczepione na pniu - bo się zmieści
już nawet posadziłam - na rabacie pod sosnami
albo widzę co chcę widzieć, albo brzózka po solidnym podlaniu i deszczu wygląda nieco lepiej.
Garden of roses kwitnie prawie bez przerwy
a Lupo w ogóle przerw nie robi
Ha, skoro u mnie decupage nie wyszły to może klejenie będzie lepsze - ja mam i flizy znaczy całe schody do wymiany i też potrzeby - jakby co to pretekst jest