Podziwiam zdjęcia z Pacanowa, a najbardziej zachwyca mnie Twoja sylwetka sportowa. Byliście też w Sandomierzu, szkoda, że nie zajechaliście do mnie . Było już tak blisko z Nagnajowa tylko 8 km.
Kasia bardzo spodobał mi się pomysł wycieczek w tym właśnie dniu i będziemy go chyba rokrocznie kultywować. Dałam radę, czas 57min 49 sekund. Emocje siper, kibice dopisali, pora fajna. Najfajniejszy był koleś który krzyczał: Ludzie, dla mnie wszyscy jesteście mistrzami.
Dzięki Dorciu, ale biegania nie odpuszczam żeby sylwetki nie stracić. Jeazcze będzie okazja zeby się bspotkacr. Pamiętaj, że Ty także jesteś u mnie wyczekiwanym Gościem.