pewnie, że coś tam pozawieszam. Mam nawet pomysł na coś żeby można było usiąść, pić kawę i patrzeć jak warzywka rosną .
To okienko Sylwuś to raczek rak choć troszkę pod daszkiem musi być schowane, długo by nie wytrzymało.
pieniek, talerz z klamotów i ceramiczny ptaszek. Zamiast tego zepsutego. Musi tu być bo ptaki od lat (od 2013r) przyzwyczajone, że tu woda była i z tego też już korzystają.
Ale inspirkami sypnęłaś Sylwuś, dzięki . Domki dla owadów z pewnością tam będą. Mam przeczucie graniczące z pewnością, że nadziać się tam będzie też można na wróżki i elfy, a co jeszcze ... zobaczycie . Opowiem Wam bajkę