Kasiu
Cieszę się że Ci się podoba moja wizja tworzenia ogrodu herbacianego w klimacie japońskim - choć do ideału to mi jeszcze daleko i wiele jeszcze rzeczy chciałbym zrealizować w ogrodzie ale czas czas ... no a raczej jego brak mnie spowalnia.
Wiele zaległych prac na nim prowadzę z opóźnieniem a czeka mnie jeszcze domek narzędziowy na wykończenie, trawę trzeba skosić drugi raz... ba nawet liście jesienne w zakamarkach rabat czekają na wygrabienie. No widzisz sama jaki ze mnie "ogrodnik" i choć tego na moich fotkach nie widać bo staram się te niedociągnięcia w miarę skrzętnie i dyskretnie kamuflować

A co do twojej siewki klona to zapewnij dobrą ziemię - polecam torfową na spód donicy dać o kwasowości do max 4,5ph zaś od góry korą zasypać aby wilgotność stała była i doniczka od wschodniej lub zachodniej strony ekspozycji nasłonecznienia słońca - gonić mszycę jak tylko będzie na klonie, tępić mączniaka opryskiem jak się pojawi a na zimę albo w grunt albo do wewnątrz budynku bo na zewnątrz przemarznie w donicy system korzeniowy.

Pamiętaj tylko że klon w donicy trudno jest utrzymać wiele sezonów i lepiej go do gruntu z czasem wkopać. ( dlatego ja nie mam żadnego okazu w donicy - wszystkie klony mam w ziemi wkopane).
Pozdrawiam