Dzięki Karolinko . Dzięcioł jest częstym gościem, tyle tylko, że nie lubi pozować . Imperatę cylindryczną Red Baron pokochałam bez pamięci i wciąż mi jej mało . Ładnie się wybarwia bo rośnie w słońcu. Pozdrawiam.
Trawki też mnie zachwycają, ale nie dlatego, że akurat mam taką rabatkę, tylko po prostu nie sposób ich nie kochać . Niestety nie wszyscy goście są mile widziani, ryjówki na przykład nie zapraszałam, a rozgościła się na dobre i wcale nie zamierza się wyprowadzać .
Kasiu to zdjęcie jest bajkowe Czy to to samo wrzosowisko na które śliwki spadały ? Trawy i wrzosy to bardzo dobra kombinacja
Nie przemęczaj się przy tych garach Życzę udanego spotkania z gośćmi