O.o I ciekawe dlaczego nie ma słowa o znęcaniu się nad Emusiem :/
Mała chwilka nieuwagi i w końcu Ja się dorwałem do klawiaturki
Pozdrawiam wszystkich (Krzyś)
Ojojoj, chyba nie będzie dziś obiadu...
Dzięki Kasieńka . Szczerze powiem, że mnie też się to fajnie teraz ogląda jak tak zbierze się te zdjęcia do kupy i zobaczy co było najpierw, a co teraz. Motywuje to do dalszej pracy. Mam jeszcze jedną fajną metamorfozę, a będzie ich mam nadzieję jeszcze sporo . Buźka.
Dzięki wielkie Kasieńko . Uwielbiam taki naturalistyczny klimat ogrodu w odpowiedni sposób oswojony . Dlatego w taki sposób staram się tworzyć swój ogród i od początku mojej obecności tu pokochałam Twój . Jeśli mi się to udaje to jestem przeszczęśliwa, a Twoje słowa są dla mnie bardzo ważne . Szkoda, że klony Ci padają. Nie można nic na tego patogena poradzić? żeby chociaż uratować te, które już masz. Buźka Kasieńko .
