Witaj Kasieńko. Ależ pieknie u Ciebie, jak w zaczarowanym ogrodzie. A hortka rózowa to juz po prostu miodzio.

pozdrawiam Cię serdecznie

katarzynkak napisał(a)

Witaj Kasieńko. Ależ pieknie u Ciebie, jak w zaczarowanym ogrodzie. A hortka rózowa to juz po prostu miodzio.

pozdrawiam Cię serdecznie

Dzięki Kasieńko za miłe słowa, ale mam jeszcze duuużo niedoróbek i sporo pracy przede mną, żeby ogród faktycznie zasłużył na miano bajkowego . No chyba, że masz na myśli te wszystkie krasnoludki i inne stworki, które w nim mieszkają . Pozdrawiam .

Ostatnio widziałam sporo metamorfoz i tak mnie podkusiło żeby pokazać i jedną z moich . A konkretnie chodzi mi o rabatę z trawami .
Najpierw było tak - 2013r.

Potem na kawałku zupełnie jeszcze do tego nie przygotowanym zaczęły pojawiać się jakieś pierwsze trawki. Ale co najgorsze wtedy wydawało mi się, że powoli zaczyna to już jakoś wyglądać


W październiku 2013 podeszłam wreszcie do sprawy poważnie i zaczęła się rewolucja

Ciąg dalszy rewolucji

Posadziliśmy cisy, żeby kieeeeedyś powstał z nich zielony ekran

A tu już 04.2014r.

zaczęliśmy robić obrzeże z kostki granitowej

Wreszcie można było wysypać korę

Pod mahonią dosadziliśmy trawki
lipiec 2014r

Krótka przerwa na urodzenie Igi i jedziemy dalej
Tu już zdjęcie bez śliwki, którą wycięliśmy

W zamian za śliwkę została posadzona moja wymarzona brzózka Schneverdingen Goldbrike, której długo nigdzie nie mogłam dostać

Za brzózką dosadziłam jeszcze kolejne hortki i ML

i koniec

I jak się tu nie cieszyć, że Danusia Ogrodowisko stworzyła?

Kasiu uwielbiam oglądać metamorfozy
Bardzo mi się podoba Twoja rabata, daje mi siłę do tworzenia moich metamorfoz

Piękna metamorfoza.. fajnie się na to patrzy z perspektywy czasu.. dzięki wiedzy z ogrodowiska dojrzewamy

Katkak napisał(a)

Bajeczna fotka!
Kasiulka pięknie u Ciebie, masz mój klimat, tajemniczo, basniowo, naturalnie, a klony boski, ja się ze swojimi poddaje bo mi strasznie choruja ( mam patogena wi... coś tam w glebie, wybił juz prawie wszyskie