Kasiu, żaden nie wygląda super zaraz po pierwszym cięciu, jeśli będziesz go trzymać w ryzach i ciąć systematycznie to za 3 lata będzie wyglądał super.
Może jutro uda mi się cyknąć swojego "dziwaka" jakiego zrobiłam w ubiegłym roku z sosny. Zaraz po cięciu doszła do wniosku że zwariowałam, tak okaleczając drzewko, tym bardziej że wyglądała okropnie.
Dziś jest już po kolejnym cięciu i zaczyna się zagęszczać.
Musisz uzbroić się w cierpliwość. Jak na pierwszy raz to jest całkiem dobrze.
Cierpliwości Ewciu mam dość, więc będę czekać, aż się zagęści . Była z niego taka duża miotła, więc pomyślałam, że mogę zaryzykować, bo i tak piękny nie był. Fajnie będzie obserwować jak będzie sobie rósł .