Robi się piękniście, musiałaś się narobić
Kasiu ten brzuszek nie wygląda źle ale ja jestem zwolenniczką łagodniejszych zakrętów
Porozkładaj kostkę "na sucho" na trawie i zobacz czy nie lepiej byłoby tak:

Chodzi o dwa pkt. zaznaczone strzałkami

Nallar napisał(a)

Robi się piękniście, musiałaś się narobić
Kasiu ten brzuszek nie wygląda źle ale ja jestem zwolenniczką łagodniejszych zakrętów
Porozkładaj kostkę "na sucho" na trawie i zobacz czy nie lepiej byłoby tak:

Chodzi o dwa pkt. zaznaczone strzałkami

Ok Ewciu, czyli złagodzić trochę te skosy. Ale ten brzuchol wielkościowo zostawić, czy jednak trochę go zmniejszyć? NA sucho układałam ze 100 razy, a i tak nie jestem zadowolona

Ja bym złagodziła skosy, ale poczekaj może jeszcze jakieś mądre głowy się wypowiedzą.

wiem,że miały się odezwać mądre głowy no ale wtrącę się ..
ja bym zrobiła subtelną,płynną linię ,jak dla mnie zbyt dużo fali ale każdy lubi co innego cmok!

Jedna mądra głowa już jest

Nallar napisał(a)

Jedna mądra głowa już jest

I love you

Kasiu dziewczyny mają rację trzeba troszkę złagodzić Za trawkami masz taki mały brzuszek, zlikwidowałabym go

Ewy, Gosiaczku - dzięki. Chyba poza złagodzeniem tych skosów, zmniejszę ciut to brzuszysko. No nic, zobaczę co dziś mi wyjdzie. Zła jestem na siebie, bo myślałam, że zacznę dziś wyrywać moje pseudo-trawsko, a tu znów z kształtem trzeba się będzie bawić. Przekombinowałam i już .

mój klon samosiejka coś złapał. Tylko co to jest? Tak, czy siak i tak wkrótce się z nim pożegnam.