Mam nadzieję, że już w przyszłym roku po prawej stronie, tam gdzie jest poste miejsce po warzywniku powstanie oczko wodne

brakowało mi tutaj z przodu przy samej kostce koloru, więc jasnotę plamistą od Gosiaczka dałam w inne miejsce (fajnie tam rozjaśni miejsce), a tutaj dałam dwie czerwone żurawki.

teraz

śliczne światło zachodzącego słońca

huśtawka chwilowo zdjęta więc lepiej widać co nieco. Jest tu jeszcze trochę miejsca na roślinki

Korzeń tak szczelnie porósł bluszczem, że prawie go nie widać . Klon palmowy pierwszy zaczyna łapać kolorek. Dostraja się pod red barona

trawki mokre po deszczu

tu za hortami mam jeszcze sporo miejsca. Miał to być taki hortensjowy zakątek, ale z samych ogrodowych. Teraz się jednak zastanawiam czy bukietowych tam ni dać do tyłu bo byłyby lepiej widoczne.

Mój zakamarek przy studni - dla Sylwi, bo mówi, że jeszcze go nie widziała
lawenda wciąż cudowna

trawki wyglądają cudnie, dodają rabacie lekkości i magii

Boquet rose też cudnie się przebarwia - zielona z takim delikatnym rumieńcem .

winobluszcz oplatam z uporem maniaka żeby zasłonił choć jedną szkaradę

Limelight różowieją
i na koniec zagwozdka. To mój żywopłot mieszany. Chciałam między bez koralowy, a szmaragdy dać jakąś kulkę na pniu. Po głowie chodzi mi coś w bordowym kolorze,żeby z bzem fajnie kontrastowało. Co o tym sądzicie? Może buk tricolor szczepiony na pniu? tylko pasuje żeby to coś w miarę gęstego było, bo to jednak żywopłot. A może macie pomysł na coś zupełnie innego? Pomożecie?

Ładniutko i ślicznie.

Pięknie będzie Kasiu a żurawki na pewno się przyjmą Buziaki

Pięknie będzie Kasiu a żurawki na pewno się przyjmą Buziaki

Dubelek mi wyszedł To jeszcze raz Buziaki dla dzieci szczególnie

Katkak napisał(a)

śliczne światło zachodzącego słońca







Ptaszysko wymiata superowe