Buziaki dla budowniczych krasnoludkowych drzwiczek

Widziałam słój ale myślałam że to soczek.
Moja prawie dwumiesięczna nieobecność uniemożliwiła mi zbiór owoców ale nie zmarnowały się, większość zebrała sąsiadka.
Zrobiłam tylko z 3 kilogramów i już się klaruje

Ale jak, odpowiada Wam ten smaczek?

Ewcia mój mini krzaczek w ogóle wydaje ok 2 kg owoców, więc jak dla mnie 3 kg to całkiem nieźle . Smaczek w tym roku będzie jeszcze trochę modyfikowany, bo mój em ma fantazję jeszcze coś z miodem pokombinować .

Widzę , że Obie dzisiaj podziałałyśmy twórczo. Taka pogoda skłania do robótek ręcznych, aż żal nie skorzystać z barowej aury. Drugie drzwiczki czyli inspiracja się realizuje.....tak się domyślam

Ja dzisiaj pyknęłam świecznik ze słoja i małą niespodziankę ( naprawdę małą ) dla Ciebie

Kasiu, u mnie są trzy krzaczki i w tym roku to chyba każdy z nich dźwigał ponad 3 kg.
Z miodem? macie jakiś przepis, czy czysta fantazja Krzysia?

Kasieńko Buziam Cię Mocno