Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Makowo na Kociewiu

Makowo na Kociewiu

asica 23:01, 20 maj 2014


Dołączył: 19 cze 2011
Posty: 3954
No nie, u mnie odwrotnie, z koło 10 czosnków zostały w tym roku 3.
____________________
Asia Wizytówka ; Pokażę nasz ogród ; Wydzielenie warzywniaka; Wizytówka- warzywniak
makkasia 23:09, 20 maj 2014


Dołączył: 22 sie 2013
Posty: 7892
Zielona napisał(a)


Jeśli tak wygląda Twój ogród pod chmurką, to domyślam się, że w słońcu jest przecudownie. Będę czekała na taką dojrzałość u siebie.

Kasiu - czy czosnki wykopujesz po kwitnieniu? Zastanawiam się, czy one tak jak tulipany wykształcają cebule przybyszowe? Czy mnożą się u Ciebie pod ziemią...?

Marta czas, pisałaś o nim u Anuli ...Twoje zemble już cieszą oczy

Czosnki wykopuję co roku ale zdarzało się =, że raz na 2 lata. Zawsze je sadzę w doniczkach plastikowych w których robię dziurki, to zapobiega w dużym stopniu uszkodzeniu cebul przy wykopywaniu i bez problemu można je przesadzać nawet podczas kwitnienia . Czytałam gdzieś, że czosnki, kiedy rosną zagłębiają się w podłożu, ja nie zauważyłam tego, ale to może dzięki doniczkom właśnie. Doniczka ma trochę większa średnicę od cebuli. Po wykopaniu uzyskuje się co najmniej 2 dorodne cebule ale zdarza się bardzo często więcej, doniczka jest wręcz wypchana czosnkiem podstawowym plusem czosnków ( bo jedyny minus to zasychające listki) to jest, że nie chorują ...przynajmniej ja nie miałam takiego doświadczenia
____________________
Makowo na Kociewiu + wizytówka-Makowo na Kociewiu
makkasia 23:15, 20 maj 2014


Dołączył: 22 sie 2013
Posty: 7892
Moje cebule giną bo zapominam gdzie posadziłam i włażę na nie, kiedy zniszczy się im stożek wzrostu to już po cebuli
____________________
Makowo na Kociewiu + wizytówka-Makowo na Kociewiu
dominika_rew 00:04, 21 maj 2014


Dołączył: 17 lis 2013
Posty: 1083
Co tu duzo pisac... rzadko cos pisze, ale jak juz cos bardzo mi sie spodoba, to musze po prostu
wszystko cudownie wyglada, a zdjecia niesamowite czosnki niechybnie zakupie jesienia... pozdrowienia!
____________________
Od ogrodu, do łąki i stawu
Margaret_ka 06:43, 21 maj 2014


Dołączył: 21 paź 2013
Posty: 558
Kasiu, pięknie u Ciebie: konkretnie i tak ogrodowiskowo.
I tak wiele masz roślin, a ładnie wszystko skomponowane.

Te kwitnące czosnki, rododendrony, urocze żurawki… jest na co popatrzeć i pozachwycać się.
____________________
Ogród Margaret-ki
Zielona 09:04, 21 maj 2014


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
makkasia napisał(a)


Czosnki wykopuję co roku ale zdarzało się =, że raz na 2 lata. Zawsze je sadzę w doniczkach plastikowych w których robię dziurki, to zapobiega w dużym stopniu uszkodzeniu cebul przy wykopywaniu i bez problemu można je przesadzać nawet podczas kwitnienia . Czytałam gdzieś, że czosnki, kiedy rosną zagłębiają się w podłożu, ja nie zauważyłam tego, ale to może dzięki doniczkom właśnie. Doniczka ma trochę większa średnicę od cebuli. Po wykopaniu uzyskuje się co najmniej 2 dorodne cebule ale zdarza się bardzo często więcej, doniczka jest wręcz wypchana czosnkiem podstawowym plusem czosnków ( bo jedyny minus to zasychające listki) to jest, że nie chorują ...przynajmniej ja nie miałam takiego doświadczenia


O! Jakie dobre wieści Będę wykopywała, bo swoje przeprowadzę w hortensje. Ciekawe, ile cebul będzie
Mala_Mi 09:39, 21 maj 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Wpadam sprawdzić stan paletowych mebli... a tu jeszcze nie ma.....
Ale poooglądałam spektakl czosnkowy, tulipanowy i rododendronowy. Też sie zachwycam tymi roślinami.... i aż łapki świerzbią by robić fotki na okrągło... a potem wrzucam na forum i jest krzyk, że wątek pędzi.. więc łapki wkłądam w ziemię i tam sie wyżywam ....
Piękne fotki robisz.. i czosnki mówisz do doniczek... u mnie rosną powtykane tu i tam i jeszcze nigdy nie wykopywałam, wiec dlatego mi się nie mnożą
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
asica 16:30, 21 maj 2014


Dołączył: 19 cze 2011
Posty: 3954
makkasia napisał(a)

Czosnki wykopuję co roku ale zdarzało się =, że raz na 2 lata. Zawsze je sadzę w doniczkach plastikowych w których robię dziurki, to zapobiega w dużym stopniu uszkodzeniu cebul przy wykopywaniu i bez problemu można je przesadzać nawet podczas kwitnienia . Czytałam gdzieś, że czosnki, kiedy rosną zagłębiają się w podłożu, ja nie zauważyłam tego, ale to może dzięki doniczkom właśnie. Doniczka ma trochę większa średnicę od cebuli. Po wykopaniu uzyskuje się co najmniej 2 dorodne cebule ale zdarza się bardzo często więcej, doniczka jest wręcz wypchana czosnkiem

Zostalam przekonana do wykopywania cebul. Kiedy więc mam wykopywać czosnki i tulipany. I jak je przechowywywać do września?
____________________
Asia Wizytówka ; Pokażę nasz ogród ; Wydzielenie warzywniaka; Wizytówka- warzywniak
makkasia 12:44, 22 maj 2014


Dołączył: 22 sie 2013
Posty: 7892
dominika_rew napisał(a)
Co tu duzo pisac... rzadko cos pisze, ale jak juz cos bardzo mi sie spodoba, to musze po prostu
wszystko cudownie wyglada, a zdjecia niesamowite czosnki niechybnie zakupie jesienia... pozdrowienia!

Domi dziękuję Ja przyznam się szczerze, że podglądam prace przy Twoich "elipsach" dość regularnie ale w pogoni między wątkami nie ma czasu na wpisy ... poprawię sie
Czochy super są tylko liście trzeba ukryć !!!
____________________
Makowo na Kociewiu + wizytówka-Makowo na Kociewiu
makkasia 12:44, 22 maj 2014


Dołączył: 22 sie 2013
Posty: 7892
Zielona napisał(a)


O! Jakie dobre wieści Będę wykopywała, bo swoje przeprowadzę w hortensje. Ciekawe, ile cebul będzie

Poproszę o tą informacje u mnie
____________________
Makowo na Kociewiu + wizytówka-Makowo na Kociewiu
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies