Paulina,
cytat:"hm..widzę,że jednak nie zawsze można liczyć na pomoc z Waszej strony.."
po kilkunastu godzinach od pierwszego posta? Przecież to nie pogotowie 24 na dobę

A tytuł wątku przypomnę"Małymi kroczkami do celu",więc cierpliwości.
Ja jestem amatorem,czytam,uczę się ,chętnie też patrzę jak ktoś startuje od "zera".Jeśli coś wpadnie mi w oko robię podobnie lub kupuję roślinki pod swój gust.
Zauważyłam kilka rzeczy w Twoim ogrodzie,które bym zrobiła.Rośliny napewno się odwdzięczą.
-pilne odchwaszczenie pod roślinami (większa powierzchnia)
-dbanie o przycinanie wierzb,będą się robiła gęściejsze,teraz to chyba wczesną wiosną (chociaż ja bym ścięła już)
- więcej wody dla berberysa
- z trzmieliny zrób sadzonki z wierzchołków,10szt,ukorzenią się w 2 tyg. i wsadzisz na miejsce docelowe
- Hebe u mnie padło,nawet okryte,nie wróżę mu dobrze
- klon -chyba te jasniejsze liście to przyrosty,niegrozne
- na planowanej rabacie jest zbyt dużo gatunków roślin,ja popełniłam ten błąd,mam chaos
- mi padły 3 tuje Danica,właśnie osikane przez psa,wrr,psa sąsiadów,mały karakan pod płotem wchodzi
- poczytaj też o "kancikach",super sprawa,ogród zyska tanim kosztem
W tym forum jest moc.Jesteś na początku przygody,super że zaczynasz planowac a nie sadzic,sadzic i sadzic gdzie popadnie.