gardenarium napisał(a)

Rysiu, jutro po jemiołę leć

Danusiu poleciałem na bazar i kupiłem bo chcę być w zgodzie z powiedzeniem ludowym "Bez jemioły rok jest goły"

Ale jemioły, dla całego ogrodowiska starczy, Sebek nawet się załapie, chociaż każe udowadniać dlaczego niby mus kupować jemiołę
Wytłumacz mu Rysiu.

A wiecie, że ja też dzisiaj kupiłam jemiołę!
Nigdy wcześniej nie kupowałam, ale tyle się naczytałam tutaj, że uległam.

No i bardzo dobrze

Rysiu, alez nakupowales Ja mam bukieciki poukladane w koszyczkach na schodach wejsciowych i teraz sie zastanawiam czy jeszcze jakiejs dorodnej kisci do srodka do domu nie zakupic.

Bo na schodach jemiola tylko kase do domu wola
Lecz gdy siedzi przy suficie to kasiaste bedzie zycie

Rysiu ale piękna jemioła. Mam nadzieję że to nie od Hrabiego ... hi hi.

Ja jemiołę co rok kupuję ale nie znałam tych powiedzonek o jej niezwykłej mocy. Dobrze wiedziec.

gardenarium napisał(a)

Ale jemioły, dla całego ogrodowiska starczy, Sebek nawet się załapie, chociaż każe udowadniać dlaczego niby mus kupować jemiołę
Wytłumacz mu Rysiu.

No wytłumaczcie mi bo ja seeerio nie wiem

A aż dwa złote jeden pęczek

Zgodnie z tradycją i z obyczajem gałązka jemioły winna być zawieszona nad wigilijnym stołem,nad kuchnią i nad drzwiami wejściowymi.Bożonarodzeniowej jemioły nie wolno wyrzucać po świętach ,tylko ususzyć i przechować cały rok do następnych świąt ,by jej magiczna siła mogła działać przez cały rok.

Zbyszku nie od Hrabiego ale ...od Hrabianki bym wziął

Ahaaaa - czyli chyba się skuszę