Cudowny ten rodzinny dom letniskowy, każdy etap zakładania tegoż ogrodu musi być niezwykle dopracowany

Czyli majówka połowicznie udana Piękna okolica.

Piękna działka a jakie widoki !

Dzięki Danusiu.Nie mam za dużo miejsca na nowe nasadzenia dlatego muszę dobrze je przemyśleć a to wymaga trochę czasu by efekt końcowy był zadawalający

Richie napisał(a)

Byłem kilka dni w Wysowej Zdroju,gdzie mamy rodzinny dom letniskowy i też tam zakładam ogród etapami .Do wczoraj pogoda była dobra a dzisiaj tylko deszcz i +8.Współczuję tym co u nich pada śnieg i jest zimno. Oby jak najszybciej wróciła wiosna.
.................

czyli współczujesz też mi
Ryśku pięknie masz w tym letniskowym miejscu, oj pieknie.......

Tyna, jak u Ciebie ze śniegiem?

gardenarium napisał(a)

Tyna, jak u Ciebie ze śniegiem?

Danusia, normalnie katastrofa.....już nawet kostka jest biała..... jakieś 3 cm do tej pory, a najgorsze, ze ciężki i klejący.....
róże przykryłam.....
PS: zanim siadłam do komputera rzucaliśmy się śnieżkami...

Prześliczny domek położony w jakże urokliwym miejscu. Cudnie

u Richiego inaczej być nie może nawet na letnisku,pięknie

Dzisiaj była u mnie akcja skracania o 5 m 30 -letniego modrzewia i przycinania gałęzi przez specjalistyczną firmę. Narazie nie wygląda najlepiej ale zobaczymy co będzie po pewnym czasie.
Powód b.duże zaśmiecanie igłami i szyszkami oczka wodnego,ogr.japońskiego,żwirku,kostki itd.
Modrzew jest ładny jak jest zielony a póżniej śmieci aż do wiosny.