Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani - strona 1311 - Forum ogrodnicze

Agania 18:46, 13 sie 2016

Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062

Do góry

Klony zdradzają już jesień

____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski

Agania 19:05, 13 sie 2016

Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062

Do góry

____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski

Agania 19:13, 13 sie 2016

Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062

Do góry

____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski

anabuko1 14:18, 14 sie 2016

Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24107

Do góry

cudny ten twoj ogród, jestem nim zachwycona.
Hortki wielkie, przepiękne. I tyle róznych innych i kwitnących i nie kwitnących

Ja w tym roku prawie tylko z mężem działam ogrodowo.Dwoje córcia i synek najmłodsz( na cale wakacje u niej) teraz w Anglii.A najstarszy dużo pracuje,,i ciuteńkę tylko pomoże.
ale z męzem idzie to nam sprawie, prawie soboty tylko dzialamy,Bo tak pracujemy i nie mam kiedy.
Ale dobrez,nam i tak to wychodzi.
Fajnie,że masz takiego synka, co bez słów rozumnie potrzeby,Chwal go za to.
Nie rośnie w dumę i dalsze chęci do pracy

____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka

Agania 15:25, 14 sie 2016

Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062

Do góry

anabuko1 napisał(a)

cudny ten twoj ogród, jestem nim zachwycona.
Hortki wielkie, przepiękne. I tyle róznych innych i kwitnących i nie kwitnących
Ja w tym roku prawie tylko z mężem działam ogrodowo.Dwoje córcia i synek najmłodsz( na cale wakacje u niej) teraz w Anglii.A najstarszy dużo pracuje,,i ciuteńkę tylko pomoże.
ale z męzem idzie to nam sprawie, prawie soboty tylko dzialamy,Bo tak pracujemy i nie mam kiedy.
Ale dobrez,nam i tak to wychodzi.
Fajnie,że masz takiego synka, co bez słów rozumnie potrzeby,Chwal go za to.
Nie rośnie w dumę i dalsze chęci do pracy ..ja

Teraz każdy szuka wytchnienia i odpoczynku, sama zostałam z pracami ogrodowymi.
Syn dopóki mieszka z nami ma obowiązki i to rozumie, ale myśli, żeby oderwać się od od rodziców, przede mną kolejne wesele