Ja sobie kupiłam juz jakiś czas temu, taka mała, leciutką wkrętarkę
eM bardzo krytykował co ja kupiłam i po co...
A potem sie okazali ze ciagle jej używa bo jest taka mała i poręczna bo jego duza gdzieś w garazu i nie chce się po nią chodzić

W sprzęty eMusia zaopatrzyłaś, grunt to dobrze chłopa zmobilizować( Mój by mi zaraz powiedział, ze chłop to za pługiem idzie)
Pracownia jednym słowem nabiera wyglądu, a kociaki towarzyszą w czytaniu stron ogrodowych
Ja ciągle myślę, że jak chłopcy wyfruną to ich dziuple zaadoptuję na pracownie dla siebie....pod warunkiem, ze mi jej jakieś wnuki nie zaanektują

A my Aganiu ze 3waliśmy upiec chleb, ale za każdym razem zakalec wychodził .

Też jakiś czas temu zaopatrzyłam się w takie narzędzia, M... nieraz pożycza, bo nie ma, a u mnie wszystko.

Myślałam nad taką mini wiertarko-wkrętarką..ale też od razu ze sprzeciwem się spotkałam....a jaki masz ten dremel...jak sprawdzony to też sobie kupię?

Ja mam tchibo

... dziękuję za informację, one raczej jako frezarki świetnie się sprawdzają, a do czego używasz....czy tylko do wkręcania?

No tak, tylko
Ale teraz kazda okazja do prezentu to będzie jakieś narzędzie nowe...wg mojego uznania