Kasiu nie pamiętam kupowałam ostatnie sztuki do donic, zakochałam
się w pełnych tulipanach

Jak zawsze zachwycam się ogrodem i zdjęciami ogrodu.
Dużo zdrówka.

Alicja dziękuję walczę o siebie, wczoraj jeszcze pisałam pismo do NFZu żeby mi uzupełnili 4 dni do pełnego leczenia, ciągle jakieś przepisy nakręcają kolejną papierologię, nie wiem czy Wy też tak czujecie czy tylko ja mam tak całe życie pod górkę.
W służbie zdrowia poza ludźmi nic się nie zmieniło, wszystko trzeba sobie samemu wychodzić, załatwić, część zabiegów sobie dokupiłam, żeby właśnie to zdrowie pomału wróciło

w tych różowych pełnych też się zakochałam, mam pierwszy rok, żeby tak chciały przyrastać i powtarzać kwitnienie byłaby pełnia szczęścia, niestety maja bardzo kruchą łodyżkę, po mocnym deszczu u mnie większość połamało.
Aganiowo jak zwykle wprawia mnie w zachwyt i ja tu żadnych niedociągnięć nie widzę Wracaj do formy jak najszybciej i na jak najdłużej, buziaki

Odkąd muszę korzystać z ich pomocy w temacie rehabilitacji to często tak się czuję. Oby Ci ulżyli