Aga- ja wszystko rozumiem, moja mama choć uprawia ogródek od 30 lat też nie pyta o nazwy, ale mamy społeczeństwo coraz bardziej wyedukowane i profesjonalne ogrodnictwa powinny ometkowywać rośliny.
A przepraszam- ometkowują, ale tylko ceną. Ni mówię , że wszystkie, bo w niektórych jest pełna profeska. Jak przychodzi laik i pyta o ładną róże pnącą to pan opowiada o kolorze i czy pachnie i co z nią robić, a bardziej zorientowana osoba przychodzi po konkret i oni zawsze wiedzą o co chodzi.
Kiedyś dowiedziałam się, przy okazji kupowania hortensji, że każda etykieta kosztuje 50 gr i na moje życzenia pani przyniosła z magazynku plik i podała mi - podobno tę którą ja kupiałam. Pytanie czy dostałam prawidłową- nie wiem, bo niektórych hortensji nie odróżniam.


A Ty widzę kusicielko kusisz


- to pięknie, Wiąz moja miłość- ale jeszcze czekam na wenę gdzie by go tu??????
A różyczki cudniaste.