Moje charty mają spory kojec, specerujemy po okolocach
O purpurowym Judaszowcu nie słyszałam, też chciałabym takiego mieć
Mój Cercis zielony ma wyjątkowo wielkie liście, prawie jak u Catalpy, więc się z nim nie chcę jeszcze żegnać
U mnie klony rosną i nie zawodzą, Carnivale mam dwa, jeden malutki tworzy parasolkę, drugi szczepiony na nóżce kuleczka
Ogród japoński w Janowicach Ibuki znam tylko ze zdjęć, odwiedzę więcej w przyszym roku
Pisałaś coś o wrzosach, że się nie udają, to jest jakiś test i doświadczenie, u mojej kupmeli Kasiek, też nie udają się wrzosy i klony japońskie, bez czarny Burgundy Lace wygląda jak klon Disectum Garnet
Moja grusza Chanticleer jest jeszcza bardzo malutka, poczekam, aż zakwitnie, rośnie w najmniej ekspozycyjnym miejscu w ogrodzie, sama czekam na cud w postaci jej urody zmieniającej wygląd tego miejsca
Ciekawa jestem czy klony już przesadzone, sporo nieczasowa jestem, buki, nasze buki i ta nasza niecierpliwość wiosenna, jak to dobrze, że mamy ranniki, przebiśniegi i krokusy na początek