Sebek jaki Ty niecierpliwy jesteś... Choinka juz u Ciebie w domku stoi mi dzieci głowę susza a ja im mówię ZAWCZEŚNIE jutro pojadę obejrzeć choinki może uda mi się kupić ale i tak jeszcze nie ubiorę. Na balkonach mam już świeczki zawieszone od ubiegłego tygodnia, bo M w tym nie ma czasu ale zabłysną w przeddzień wigilii. Jutro może wkońcu wianek zawieszę bo póki co leży u mnie w pracowni...
u mnie właśnie zaczeło padać, może i dobrze bo jutro sąsiedzi nie będą na mnie patrzyli dziwnie jak znów podlewam...
A co do sniegu to masz rację, nie ma śniegu nie czuć świąt... mogłoby chociaż tak delikatnie popruszyć