Witam wszystkich oczekujących na fotorelację z mojego ogrodu.
14 lat temu, oczekując na narodziny drugiego dziecka, z zainteresowaniem oglądałam okolice mojego miasta- Torunia. Kiedy dotarłam do Zamku Bierzgłowskiego uległam zauroczeniu i wraz z mężem spontanicznie zakupiliśmy działkę pod lasem z widokiem na pradolinę Wisły.
Po 7 latach zdecydowaliśmy się na budowę domku. 2 lata temu rozpoczęliśmy przygodę z ogrodem. Była to walka z wiatrakami. Piaszczyste podłoże zarośnięte było perzem i innymi chwastami. Po uporaniu się z chwastami, nawieźliśmy glinę, a na koniec ziemię torfową. Wydawało mi się, że pracy nie ma końca, a efekty nigdy nie przyjdą. Jednak wiosną 2012 roku, po zainstalowaniu nawodnienia, posialiśmy trawę i dokonaliśmy pierwszych nasadzeń.
Poniżej zdjęcia z tego okresu: