Zdaję sobie sprawę jaki z niej rarytasik, stąd moje zainteresowanie
Wielkie dzięki za link, będę miała ciekawą lekturę, tyle zdjęć do obejrzenia i przepisy do wypróbowania
Zima coraz mniej straszna
Hej Ewunia, co dobrego? Chwilę nie zaglądałam, ale ten jesienny marazm tak jakoś na mnie działa, że się nie chce nic. No ale święta powoli się zbliżają, kocham to wyczekiwanie. Potem Sylwester i już jakoś z górki poleci i obudzę się z zimowego snu Ściskam i buziole ślę
Witam i pozdrawiam.
Takie oznaki jeszcze kwitnących roślin to pocieszenie na te pochmurne dni. U mnie wrzosy dostały drugiego życia, o bratkach co się same wysiały to już nie wspomnę - nie mogę ich opanować.
dziekuję Kasiu, wszystko ok
czas głównie napędzany pracą i przeplatany codziennymi, rodzinnymi sprawami
aktualnie na tapecie: angina x 2 sztuki + mój dłuzszy wyjazd służbowy...
ale robię wszystko, żeby nie zaniedbywać fotek i "czarować" jesienny świat kolorami...
pamiętaj, że wiosna już za 2 miesiące
list do Mikołaja napisany?
widziałaś jak u nas w ogrodzie ciemierniki (róże Bożego Narodzenia) zabierają się do kwitnienia ?
jest czym się cieszyć !!!
ja te brateczki przenoszę wiosną na łopatce w jedno miejsce i robię z nich mały klombik ...
one są takie "fajniaste", bo kolorki pokrzyżowane i kwiateczki mniejsze...ale jak się za to starają zabłysnąć
Piękne masz kępy ciemierników Też je uwielbiam, bo zwiastują już tylko lepiej i cieplej Taki dobry posłaniec.... Moje białe się wysiewają Do innych jakoś ręki nie mam..
Magnolia YR u mnie 5 lub 6 zim przetrwała na wygwizdowie i bez okrywania Jak sadziłam to nie miałam pojęcia o niczym, więc nawet kwaśnej ziemi nie ma i rośnie na środku trawnika ..
Piękne zdjęcia robisz.. ... czarując piękno nawet z brzydkiego...