Bylam tez u Pani od zurawek ale nie miala takich jak chcialam wiec zamowilam u niej hurtowo kostrzewe sina, Pani do mnie mowi: ja to widze, ze Pani sie wciagnela w ten ogrod na calego, ja tez lubie ale Pani to juz naprawde.... glupio mi sie zrobilo
a no i temat kory musze czasowo odpuscic bo juz nie mam kasy. Kombinuje czy by od Babci nie pozyczyc na kore bo mi zarosnie chwastami zanim uciulam troche pieniazkow ...
strasznie mi sie podoba ta rabata, co to za drzewko po srodku rosnie?
Jak babcia pożyczy to pożyczaj może podaruje dług
Dzięki Renia a może masz jakiś pomysł?
czemu głupio? Babka w szoku jest, że ma Taką klientkę Targuj sie ostro, bo sie tam da albo gratisów żądaj.
Lena korę będziemy przywozić po Bożym Ciele, wiec jak będziesz chciała to nie ma problemu. Pożyczki od Babć są bezwzrotne
Lena nie żartujesz sobie? Ta rabata jest w dalszych planach do kasacji. Rośnie na niej wierzba typu niwa, wraz z irysami i liliami.
ja w projektowaniu to jestem cienias