Witaj Teresko u mnie. No widzisz, a ja nawet nie pomyślałam, że można zadołować w ziemi donice z paprociami. Chociaż nie wiem czy ten gatunek przetrwałby naszą zimę. Wyczytałam gdzieś, że znoszą temperatury do -10st.
Miałam tych paproci sporo:
po obu stronach młodego milina
po drugiej stronie tarasu - w donicy na ścianie garażowej
przed wejściem do domu