Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mus owocowy w miejskiej dżungli

Pokaż wątki Pokaż posty

Mus owocowy w miejskiej dżungli

Tess 20:43, 09 lis 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
Marzenko, przeleciałam cały wątek i paproci w donicach nie widziałam.
A nie myślałaś o zadołowaniu donic w gruncie?
To by chyba było mniej kłopotliwe.
Masz milin? Fajnie, to coś nas łączy (oprócz Warszawy) - ja też mam.
Buziaki
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
mar_za 21:17, 09 lis 2013


Dołączył: 03 sie 2013
Posty: 740
Witaj Teresko u mnie. No widzisz, a ja nawet nie pomyślałam, że można zadołować w ziemi donice z paprociami. Chociaż nie wiem czy ten gatunek przetrwałby naszą zimę. Wyczytałam gdzieś, że znoszą temperatury do -10st.
Miałam tych paproci sporo:
po obu stronach młodego milina




po drugiej stronie tarasu - w donicy na ścianie garażowej


przed wejściem do domu
____________________
Marzena- Mus owocowy w miejskiej dżungli
Tess 21:28, 09 lis 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
Cudne te paprocie.
Ale rzeczywiście, te nie przezimują na dworze.

Pokaż tę donicę na ścianie garażowej z większej perspektywy.
Fajna jest.
Co masz jeszcze fajnego, Chowaczu?
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
mar_za 21:36, 09 lis 2013


Dołączył: 03 sie 2013
Posty: 740
Po kątach jeszcze trochę pochowałam
____________________
Marzena- Mus owocowy w miejskiej dżungli
Tess 21:39, 09 lis 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089

Dawaj.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
mar_za 21:44, 09 lis 2013


Dołączył: 03 sie 2013
Posty: 740
Donica, w której schowany jest ....kran z wodą. Chryzantemy już zmarniały trochę.
____________________
Marzena- Mus owocowy w miejskiej dżungli
Tess 20:54, 13 lis 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
Marzenko, oprócz tego, że estetyczne i pomysłowe, to mnie bardzo zaintrygowało.
Możesz przybliżyć (opisać), jak się do tego kranu dostajecie? I jak często ten kran używasz?
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
BASIA8 05:37, 14 lis 2013


Dołączył: 21 sty 2013
Posty: 4630
mar_za napisał(a)
Donica, w której schowany jest ....kran z wodą. Chryzantemy już zmarniały trochę.



Marzenko bardzo fajny pomysł mieliście z kranem. A jak estetycznie wygląda
Pozdrawiam.
____________________
Basia- W Dolinie Muminków ***
mar_za 10:52, 16 lis 2013


Dołączył: 03 sie 2013
Posty: 740
Teresko,
Jak się dobrze przyjrzysz to zobaczysz wąż ogrodniczy na dole, który wychodzi spod tej donicy. Czyli od góry się odkręca, a woda leci na dole.
A tak w ogóle to chylę czoła przed Twoim zaangażowaniem w rozmnażanie roślin, wiedzę o chorobach roślin i ich szkodnikach. Wow!
Basia
Pomysł z donicą wyniknął z posiadania resztek desek tarasowych Przesyłam pozdrowienia
____________________
Marzena- Mus owocowy w miejskiej dżungli
mar_za 11:18, 16 lis 2013


Dołączył: 03 sie 2013
Posty: 740
Skalniak/nieskalniak. Teraz widzę potrzebę zmian i kardynalne błędy młodego ogrodnika- rośliny sadzone pojedynczo, a nie zgrupowane gatunkami. Na wiosnę będę się poprawiać



____________________
Marzena- Mus owocowy w miejskiej dżungli
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies