Pogoda dalej nie wiosenna zimno, chmurno i mokro. Ale z dobrych wieci to by pan od kostki. Szkoda, że terminy dopiero w wakacje wolne ma ba... nawet nie wiem czy początek czy koniec wakacji. Poprosiłam o wycenę zrobienia obrzeży w ogródku i luby nawet się ucieszył, ze to nie on musi je robić. I też wycena tarasu będzie. Kostkę robimy na pewno, co do tarasu to $$ będzie miała też część zdania. Tymardziej, że stwierdzilismy że chcemy kupić kawałek ziemi - może tak 800-1000m2 i kiedyś tam się wybudowac. Więc jeśli drzwi + taras wyjdzie drogo to nie będziemy robić, a jeśli cenowo będzie ok to zrobimy.

Wiosna nie rozpieszcza, ale parę kwiatuchów się do góry pcha!

Ciemierniki kwtiną jak szalone, nowe iryski też się pokazują a i białe krokusiki wychodzą.

Strasznie mi się podobają te krokusiki wśród liści

Ciemierniki też mnie zachwycają .......muszę się w jakieś zaopatrzyć

U nas dziś wróciła brzydka pogoda, wieje, zimno i pada cuś z ala śniegiem

Miłej niedzieli <3

Ale masz wilgoć, mech.
Pryskasz na grzyba?

Iryski, krokuski pełne uroku

Te ciemierniki masz Ewelina książkowo śliczne .. Napisz mi prosę co Ty im robisz .. Jakie mają słońce ,glebę itp..moję są nieustająco zdechłe
Ps. reszta zdjęć też super piękne takie intensywne kolorki

ewakatowice napisał(a)

Ale masz wilgoć, mech.
Pryskasz na grzyba?

Iryski, krokuski pełne uroku

No niestety... gleba wybitnie gliniasta i do tego częste opady. Sypałam wapnem w ub roku i w tym też [głównie po trawie]. Póki co pryskałam miedzianem tak z tyg temu, a dziś pryskałam promanalem.
Coś jeszcze zalecasz profilaktycznego?

Kwiecie mimo wszelkich mchów i takich tam niedogodności - cieszy!

gierczusia napisał(a)

Te ciemierniki masz Ewelina książkowo śliczne .. Napisz mi prosę co Ty im robisz .. Jakie mają słońce ,glebę itp..moję są nieustająco zdechłe
Ps. reszta zdjęć też super piękne takie intensywne kolorki

Ciemierniki piękne bo nowe. Kupiłam z -tyg temu i dlatego takie cudne. A jak będą żyć w glebie to się zobaczy. Tak sobie myślę że na razie je zadołuję i jak przed domem zrobimy co trzeba kiedyś w lecie to je posadzę przed domem. Ale dokształcić się muszę czy lubią słońce przez więcej niż pół dnia.

Masz dużo krokusków... a iryski sommm bossskie!! Ja nie mam ich w repertuarze, ale zamierzam się w nie zaopatrzyć jesienią. To są iryski żyłkowane, prawda? Ciemierniki masz naprawdę wypasione!!

gusiarz napisał(a)

Masz dużo krokusków... a iryski sommm bossskie!! Ja nie mam ich w repertuarze, ale zamierzam się w nie zaopatrzyć jesienią. To są iryski żyłkowane, prawda? Ciemierniki masz naprawdę wypasione!!

Żyłkowe, iryski żyłkowe.
W liście mam zapisane tylko IRYS ŻYŁKOWANY GEORGE oraz IRYS ŻYŁKOWANY J.S DIJT, ale potem i żółte dokupiłam i inne też. Wszystkie są śliczne.
Żółte by świetnie w ciemnych żurawkach wyglądały, gdyby żurawki ładnie się prezentowały. No i nie mówię nawet o mchu na ziemi

Glina to trudny temat.
Róże masz a one bardzo dobrze znoszą glinę.

Masz może motykę tz. Haczkę?
Ściółkujesz korą?

Może spróbujesz spulchniać ziemię ową haczką i do ściółkowania używać kompost?


http://www.eioba.pl/a/1lwf/ekoogrodnictwo-kompostowanie

ale ja tam się nie znam tak wpadłam pogadać


W twoich irysach to nie tylko ja się podkochuję