Szukaj dalej. U Was pewnie usługi ogrodnicze tak samo drogie jak u nas. Szkoda, że nie mieszkasz bliżej. Znam jednego rolnika orzącego z porządnym sprzętem.

hortka na nóżce z rodzimej hodowli jakiejś wiosny stwierdziłam że takie ładne, grube patyki są więc spróbuje. no i się udało. jeden był taki śmieszny krzywy od dołu [boczny na hortce to się skrzywił żeby iść prosto w górę] no i teraz taką hortkę mam, ale jej nawet nóżki nie widać.

także jak będziesz mieć ładne,grube gałęzie to śmiało próbuj!

no te zwykłe jeżówki też są super, i chyba nie wyradzają się tak jak te odmianowe. Oprócz tej z własnego wysiewu to mam jedną białą i ze 2-3 właśnie takie zwykłe. w tym roku dostaną więcej słonca bo wykopałam trawy a po zbiorze jabłek padnie i jabłonka. bo serio, po paru latach mieć srylion kwiató i finalnie 3 owoce to karygodne jest.

Odmianowe mam 3 sezon i póki co nic się nie zmieniło, jeśli chodzi o kwitnienie. Te pospolite rosną sobie w najlepsze i sieją się jak guuupie
Co do owocowych drzewek, posadziliśmy czereśnię majową jakieś 4 lata temu, każdego roku miała po kilka owoców. Tej wiosny eM mówi, że wykopiemy ją i posadzimy na działce na wsi a inną kupimy. Wyobraź sobie, że w tym roku obsypana była mnóstwem owoców, wniosek z tego trzeba było ją troszkę postraszyć A tak serio, to chyba kwiat nie zmarzł na wiosnę

jeżówki wsztstkie moje

ale to nie chodzi o tego po lewej co jest widoczny, tylko takiego prawie centralnie na srodku/lekko w prawą stronę zdjęcia . Oddać nie oddam . nakrzyczę na niego żeby zaczerwienił się ze wstydu.

Ta jeżówka w środku - biała jest prześliczna Mi też udało się wyprowadzić hortensję na pniu i za rok spróbuję zrobić tak z dwóch hortensji

Nicol21

Drzewom nie tylko owocowym potrzeba co roku dwukrotnego wzmocnienia mikroskładnikami. Takie opadanie zawiązków jest normalne, a zależy od zasobności gleby. Dlatego wczesną jesienią potrzebne jest dolistne zaopatrzenie roślin w składniki trudne do pobrania wczesną wiosną gdy rusza wegetacja. Najważniejszy w tym terminie jest fosfor oraz bor. Obydwa składniki są roślinie potrzebne do zawiązania pąków. Bor podany również podczas początku kwitnienia wzmacnia kwiaty i zawiązki, a późniejszy oprysk - po opadzie czerwcowym - preparatem wapniowym pozwala roślinie na zwiększenie masy owocu.
Takich niuansów jest jeszcze dużo, ale wystarczy ta znajomość, żeby uzyskać dobry plon nawet ze starych drzew czy owocujących przemiennie.


Pozdrawiam

Aaaa no tak bo go prawie nie widać, myślę sobie, bab zwariowała taki boski okaz jej nie pasuje, skoro on idealnie w tym miejscu wygląda (głupia ja)