Moi kochani i nic jednak wczoraj nie udało mi się zrobić w ogrodzie

a to dlatego, że było po prostu za chłodno i nie chciałam Synka narażać na choróbsko. Zrobiłam tylko szybko foty i tyle.
Edytko najcudowniejszy facet na świecie

a ciachać będę już postanowione tylko niech się cieplej zrobi
Elu kochany, kochany

najukochańszy
Iwonko już widziałam u Ciebie jak sobie świetnie radzisz z sekatorem. Mi jak na razie wychodzą w miarę kulki bukszpanowe. Fotkę dołączę poniżej
Basiu tylko, żebyś się nie doprawiła i ciepło się obabuchaj
Agatko weekend zapowiadają ciepły i słoneczny więc wszyscy ruszymy w ogrody. A zoo Synek ma u siostry bo ma gospodarstwo a tam różności

Do nas złażą się okoliczne koty i psy. A najgorsze w tym wszystkim jest to, że zostawiają po sobie obrzydliwe ślady
Alu bo uczymy się ciachać