Czy w dalszym ciągu masz tego klona podsadzonego złotlinem?
Bo ja polecałabym zrobić z klona soliter.
Wokół niego nie sadzić nic albo same niziutkie np.funkie.

Basiu będzie "Hameln"

Basiu jednego złotlina już eksmitowałam na inne miejsce a drugi idzie do siostry więc go tam nie będzie. Ale masz czujne oko Będą funkie "Patriot"

Marta nie wiem o co dokładnie chodzi z klonem ale u siebie to bym mu te dwie boczne odciął przy pniu a z górnych formował koronę , przy moich skromnych wymiarach (190) wciąż zawadzałbym chyba że ma być niski i rozłożysty
u siebie właśnie mam ten temat ruszony - dosłownie bo swojego starego przesadzałem


ja tu a Ty u mnie

No,w końcu ogrodniczka


A "Patriot" to dobry wybór.
Można też dać z "Patriotem" funkie Siebolda łanami.
Takie urozmaicenie daje świetny efekt.

Zbyszek może ma i rację.
Kiedy taki klon jest mały jest szansa na jego uformowanie.
Korona mogłaby u ciebie być wyższa.

Zbyszku to obciąć gałązkę nr 1 i 2 i to co poza narysowaną przeze mnie kulką?



Basiu "Patriot" będzie na 100%. Ech dobrze, że mogę to sobie wyrysować w paitcie

Przepraszam że się wtrącę, bo to było pytanie do Zbyszka,ale moim zdaniem trzeba koronę wyprowadzić na taką wysokość.

Lubię Twoje wtrącanie Basiu
Tak mocno mam go opitwaszyć? To nic nie zostanie chyba nie dam rady

Nie wytrzymałam i zrobiłam fotkę mojego klona.
Zerknij u mnie.